Potrzebuje dobrego lekkiego,kryjacego podkladu, bez efektu maski.
Co mozecie polecic?
podklad kryjacy strona 1 z 2
Jak dla mnie takim jest Lasting Performance od Max Factor, ale spotkałam się z opiniami, że maskę tworzy, także to już kwestia indywidualna.
Wszystkie, których używałam były ok - La Roche-Posay, Vichy, Bioderma, AA. AA (niebieski) najtańszy, a miałam wrażenie jakby jedyny ze wszystkich nawilżał buzię. Nie zapychał żaden, nie wydaje mi się żeby w ogóle micele zapychały.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Najlepszy!
Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.
to ja się podepnę.
jasny podkład do cery tłustej, nie musi mocno kryć, w tonacji beżowej.
najlepiej dostępny w drogeriach oczywiście.
jaki ;>
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
http://alledrogeria.pl/img/p/270-820-thickbox.jpg
coś w ten deseń
jak linen z everyday minerals.
może o trochę ciemniejszy bo pomimo tego, że kolorem pasował do mojej karnacji to każdy się mnie pytał czy jestem chora bo blado wyglądam

a i nie chce edm bo wolę płynne podkłady.

probowalas odcienie Ivory z Maybelline albo Revlona?
Maybelline Superstay Porcelain Ivory

Revlon Color Stay Ivory - ten po lewej

i na buzi

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
zawsze jak idę do rossmana to te maybelline wydają się takie ciemne, ale sprawdzę jutro.
właśnie tak myślę nad revlonem cały czas bo ma dużo kolorów.. a nie jest bardzo ciężki? pewnie masz ten do cery suchej/normalnej

Ja mam do cery suchej, ale robi tez do cery tlustej.
Wg mnie ciezki nie jest, wystarczy go w malych ilosciach nakladac i nie musisz sie obawiac efektu maski.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail