Przedłużanie rzęs -pytanie strona 1 z 2

Chyba cos niedawno takiego było, ale nie wiem jednej rzeczy, więc znów poruszam ten temat.
Znalazłam dzis ciekawa ofertę przedłużenia rzęs metoda 1:1 i juz się miałam decydować, gdyby nie ta informacja:

"Zabieg zagęszczania rzęs metodą 1:1 pomału staje się tak popularny jak manicure. I nic dziwnego. Jego efekty są naprawdę widoczne, pozwalają zaoszczędzić czas na codziennie wykonywanym makijażu, a w dodatku utrzymują się przez długi czas. Metoda 1:1 polega na doklejeniu do każdej naturalnej rzęsy dodatkowego, sztucznego włoska, który odpada wraz z rzęsą, gdy nadchodzi jej „kres”. Taka technika sprawia, że przedłużone rzęsy wyglądają jak prawdziwe."

I własnie... Miała któraś z was ten zabieg? Czy naturalne rzęsy rzeczywiście potem odpadaja? Te sztuczne sie trzymaja podobno ok miesiaca, a bardzo bym nie chciala po upływie tego czasu pozbyć się ok 70 swoich rzęs, bo zbyt wiele mi już nie pozostanie...

miałam kilkukrotnie robione tą metodą, i już przy uzupełnianiu jest coraz rzadziej i rzadziej, nie licz na to ze pozostaną wszystkie Twoje rzęsy

I jeszcze generalnie Ci odradzę bo sobie zwyczajnie spieprzysz swoje rzęsy, a potem jak z tych zrezygnujesz i zobaczysz co Ci zostało dopiero będzie ból ;)

Jeszcze nie spotkałam osoby która by nie narzekała na stan swoich rzęs po takich zabiegach.

nie miałam - ale dużo dziewczyn mówiło, że niestety przeraźliwie niszczy to rzęsy.

Dziewczyna mojego brata ma robione rzęsy tym sposobem i jest naprawdę zadowolona :)

ja też miałam robić te rzęsy ale parę osób odradziło, że naturalne własne rzęsy mocno się niszczą :-) a szkoda mi, nawet dzisiaj mi koleżanka powiedziała, że mam rzęsy jak laleczka :-)

chyba mnie przekonalas... a powiedz mi jeszcze, zregenerowały Ci się już Twoje rzęsy? i po jakim czasie?


póki ma to jest zadowolona...

Już przeszło rok je robi ;)

hmmm mi przynajmniej rzęsy rosły bardzo powoli, nie wiem czy to tak wszystkim czy mi wyjątkowo mimo że przez 3 miesiące nacierałam je olejkiem rycynowym, gdybym chciała czekac na ich w miarę jako taką regenerację to ok roku sądzę

miałam - NIE DZIEKUJE.

AKYSZ.

albo inaczej - nie nie, nie odradzam Ci tego zabiegu ale przed tym nim poznaj opinie osób które robiły u tej osoby/ w tym salonie taki zabieg.

no to decyzja podjęta, bo ja mam swoje takie, że jak nie umaluję to jakbym wcale nie miała już teraz, a po tym mogę nie mieć wcale widzę...


przegłosowano Cię tak czy siak;)

to daruj sobie całkiem w takim wypadku
na moim profilu na ostatnim zdjęciu mam swoje stare zwykłe rzęsy, nigdy nie były specjalnie długie czy co, takie przeciętne, teraz moge o takich nawet pomarzyć ;)

moje