
Darren Fletcher jest gotowy do gry w sobotnim meczu przeciwko Blackburn Rovers. W środę pomocnik Manchesteru United zagrał 65. minut w spotkaniu rezerw.
Szkot z powodu wirusa ostatnie dwa miesiące spędził poza boiskiem. Fletcher do gry wrócił dopiero w niedawnym rewanżowym półfinale Ligi Mistrzów z Schalke 04. Ma on powoli dochodzić do siebie, tak aby być w pełni formy na finał Champions League z Barceloną (28 maja).
Przed występem na Wembley Fletchera czekają trzy spotkania. W najbliższą sobotę Manchester United zagra z Blackburn. Czerwonym Diabłom wystarczy remis, aby zapewnić sobie 19. tytuł mistrza Anglii. Później szkocki pomocnik ma zagrać w meczach z Blackpool i benefisowym spotkaniu Gary?ego Neville?a z Juventusem Turyn.
? Wciąż musimy zdobyć ten jeden punkt, mamy robotę do wykonania. Wynik spotkania z Chelsea dał nam dobrą pozycję, ale z Blackburn chcemy wygrać ? przyznał Fletcher na antenie MUTV.
O przegranym meczu rezerw z Blackburn (1:2) dodał: ? Minuty spędzone na boisku są ważne, ale jestem zawiedziony wynikiem. Jako piłkarz pierwszego składu chciałem dać dobrą zmianę, lecz końcowym rezultatem jestem tak samo zawiedziony jak pozostali zawodnicy.