malami81
malami81
  12 Aprilie 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
styka51
styka51
  3 Ianuarie 2013
Abaddon
Abaddon: Smutne, smutne jest to że spodziewasz się/wiesz, że dostaniesz właśnie w ten dzień, dodatkowy prezent dowodzący aprobaty do się :P

Czemu smutne? Przecież jakby mi kupił różę zupełnie bez okazji ( a też to robi) np. 10 kwietnia - zupełnie bez okazji, a w Walentynki dał tego lizaka za 30 gr to przecież bym nie była obrażona, bo misiaczek zapomniał o walentynkach :lol:

Abaddon
Abaddon: zrozum mnie w tym, że nie potrzebuje żadnych wyszczególnionych dni w kalendarzu, by dać tę nieszczęsną już róże, w każdy dzień jaki zechcę to mogę uczynić, a nie w taki jak mi kalendarz wskazuje, dziękuję :3

No ja rozumiem, że nie potrzebujesz. Ale kurde, skoro jest dodatkowa okazja, to czemu jej nie wykorzystać? No nie wiem jak inaczej Ci to wytłumaczyć :and:

Abaddon
Abaddon: Gdybanie takie se sobie se teraz uczynię: ciekawe ilu z nas (raczej mowa o menach), wręcza kwiatki, zaprasza na kolację do restauracji, tylko z powodu takiego, by nie zawieść Was, miłości swoich. Widzą błysk w oku u wybranki na wspomnienie "14 luty", nie chcą ranić jej (no bo jak inaczej to nazwać? Nic nie uczynił w tym dniu = nie kocha mnie :S ) to się starają i kombinują jak zaspokoić oczekiwania partnerki związane z tym dniem. To, właśnie to całe staranie jest okazaniem miłości z ich strony. W przeciwnym razie by tego chyba nie czynili pod "przymusem". Koniec.

Ja to rozumiem. W końcu święto zakochanych, wszędzie serduszka, kwiatki itp. a tu facet nawet buziaka nie da z tego dnia? No bez jaj... ;p

massacre
massacre: To data jak każda inna i mozna sobie okazywać miłość, sympatie itd.

O tototototo :D

massacre
massacre: Nie rozumiem jaki mają z tym problem? Drażni ich wszystko w kształcie serduszek? Są sfrustrowani tym, że dą sami i nie mają nikogo a w ten dzień widzą same pary?

No właśnie też to zauważyłam. Co im kurde to przeszkadza? Wiem, że wszędzie tego pełno, rzuca się w oczy, ale muszą to przeboleć tak samo jak ateiści święta etc. Bo kurde czy to moja wina jest, że facet/dziewczyna nie mają drugiej połówki i nie mają dać/dostać kwiatka? Bez sensu jest takie hejtowanie.
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  3 Ianuarie 2013

Nie, nie było o tym.
Wiem, ze wg genezy ich imion jeden miał pochodzić z Arabii, drugi z Persji, trzeci z Indii. Natomiast chińscy chrześcijanie twierdzą, że z Chin :rotfl:

Nie od dziś Pismo Święte mozna interpretować na swoj sposób, bo jest napisane bardzo ogólnie (patrz na Rydzyka ;))

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Abaddon
Abaddon
  3 Ianuarie 2013
massacre
massacre: Wiem, ze wg genezy ich imion jeden miał pochodzić z Arabii, drugi z Persji, trzeci z Indii. Natomiast chińscy chrześcijanie twierdzą, że z Chin

:lol: Żółka też maczały coś w prezentach, może stąd większość towarów jest made in chine xD
Ok, starczy mi na dziś nabijania,ostatnie, najważniejsze pytanie.
Komu i z jakiej okazji przynieśli te prezenty? :D
Abaddon
Abaddon
  3 Ianuarie 2013
massacre
massacre: patrz na Rydzyka



Patrzę i..? :rotfl:
mirra20
mirra20
  3 Ianuarie 2013
Abaddon
Abaddon: A mówi jakiego byli koloru? :D

podobno jeden był czarny :D

Abaddon
Abaddon: No i się wydało Twoje pochodzenie ;)

to akurat zwykły przypadek :P

Abaddon
Abaddon: Pewnie po to, by się o dłuższe

to oczywiste
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  3 Ianuarie 2013

@Styka

Dokładnie. NIGDY, PRZENIGDY z własnej woli nie poszlabyn do restauracji w Londynie, w Walentynki... Gorsze to od szaleństwa zakupowego na Oxford Street po swietach. Tłumy par, głośno wszedzie tak, że nie mozna wlasnych mysli uslyszec... Zero miłosnego klimatu rodem z http://m.youtube.com/watch?v=9krvMqLnc5U (a taki klimat sobie wyobrażam towarzyszący mojemu świętowaniu mojej miłości, kameralnie, namiętnie, erotycznie).
Natoniast ta walentynkowa atmosfera nie kojarzy mi sie z celebrowaniem miłości... Wiec tam nie chodzę, nie muszę jednak rzucać przez to hejtami, bo mogę iść kiedy indziej. Każdy spędza ten czas jak chce, data nie ma tu najmniejszego znaczenia. To tak jak z zaręczynami, wszystko zależy od osobistych preferencji, jeden bedzie chciał głośno i hucznie, drugi z materialną pompą, trzeci cicho i spokojnie. Co to za różnica i od kiedy to świadczy o potędze miłości miedzy dwojgiem ludzi?

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  3 Ianuarie 2013

@Abaddon
Dzieciatku, które zostało ogłoszone królem narodu Juda. Herod (obecny wtedy król) sie wkuwil i chciał od mędrców uzyskać namiary na Jezusa (dzieciątko), bo obawiał sie utraty władzy i kontroli nad ropą. Ci jednak mieli proroczy sen i nie wydali go Herodowi, przeczuwali, że z Jezusem bedzie im łatwiej dilować w stosunkach międzynarodowych. Polityka bejbe :)

W tamtych rejonach od zawsze sie rzucają o władze, religie, ziemie itp. Wiadomości nie oglądasz? Gaza nic Ci nie mówi? Izrael, Syria, Iran, Irak? To coś podobnego :zabawa:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

mirra20
mirra20
  3 Ianuarie 2013
massacre
massacre:

no lepiej się tego nie da ująć:lol:
Abaddon
Abaddon
  3 Ianuarie 2013
massacre
massacre: Dzieciatku, które zostało ogłoszone królem narodu Juda. Herod (obecny wtedy król) sie wkuwil i chciał od mędrców uzyskać namiary na Jezusa (dzieciątko), bo obawiał sie utraty władzy i kontroli nad ropą. Ci jednak mieli proroczy sen i nie wydali go Herodowi, przeczuwali, że z Jezusem bedzie im łatwiej dilować w stosunkach międzynarodowych. Polityka bejbe :)


d83dde31 jak można chcieć pozbyć żywota d83ddc76? Herod = no hero :nie:
massacre
massacre: Gaza nic Ci nie mówi?

Mówi, mówi, służy np. do opatrywania ran :tak:
Kiedyś miałem taką, co ropiała, całe szczęście że nie było mi dane żyć w tamtych czasach, gdy wojna o ropę toczona była, w przeciwnym razie bym był targetem :szok:
Teraz rozumuję walkę o tak ważną gazę, amen.

Konto usunięte
Konto usunięte: podobno jeden był czarny :D


Nie świruj nawet :O Co dał czarnuch białasowi? :woot:
Czy te podarki miały coś symbolizować, czy były dane na opiedol?
pijana
pijana
  3 Ianuarie 2013
Abaddon
Abaddon: Nie zmienię :P

Twoja sprawa, ale jeszcze się na tym nieraz przejedziesz.
Abaddon
Abaddon: Są momenty takie, że to słowo działa na mnie mobilzująco

To akurat był przykład z mojej strony.
Konto usunięte
Konto usunięte: czemu akurat w konkursach wygrywac nie umiem jak Ty wysylam jak sie nudze i ni uja

Może to dlatego, że urodziłam się 13-tego, tak na przekór głupim przesądom mam szczęście XD (choć szkoda, że tylko w konkursach, ale dobre i to.)
massacre
massacre: Jak ktoś jest w szczęśliwym związku, jak ktoś kocha i jest kochany to nie zagląda nikomu pod kołdrę i ma wywalone na to, co kto komu w jaki dzień daje. Tyle.

Dokładnie, i odwrotnie - jak komuś jest dobrze samemu to nie będzie się wpieprzał w cudze związki i hejtował, że obchodzą walentynki. No ale mało komu tak jest. A moim zdaniem właśnie by stworzyć szczęśliwy związek trzeba najpierw czuć się dobrze z samym sobą i mieć ułożone w głowie, a nie burdel. Ale to chyba oczywiste.
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  3 Ianuarie 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: u mnie dokladnie to samo :D co sie komu przyznam, ze nigdzie na sylwestra nie poszlam to jest "cooooo? jak to? dlaczego?!?" tiaaa. bo nalezalo zrobic wszystko, zeby pojsc na impreze. niewazne jaka, niewazne ze mialam ochote na kielich wina i glupie komedie


wróże, że trafisz do piekła za niesylwestrowanie :ziober2:
agoosiaaa
agoosiaaa
  3 Ianuarie 2013

Czytalam dzisiaj mlodemu na dobranoc bajke o trzech swinkach po raz pierwszy i ona konczy sie (jak kazdy wie) tym, ze wilk probowal sie dostac przez komin, ale madre swinki zaczely gotowac w kominku w wielkim garnku wode, wiec jak wskoczyl przez komin to od razu rownie szybko wyskoczyl i uciekl i zostawil swinki w spokoju na zawsze.
No i tak dochodze do zakonczenia i byl obrazek swinek stojacych przy kominku, z tym garnkiem gotujacej sie wody i kawalkiem buta zlego wilka. Skonczylam czytac a moj mlody do mnie:
''He's dead, isn't he?''
''Wilk?''
''Yes, the big bad wolf.''
''Nie, no przeciez slyszales jak czytalam, wilk wyskoczyl z kominka jak proca i uciekl juz na zawsze''
''That's not true.''
''Yes it is''
''No it's not, I can see his foot''
''i?''
''They ate him''
''No co ty :rotfl: Nikt nikogo nie zjadl.''
''Yes they did, i can see it''
''Nie, wilk uciekl''
''You're lying to me, the wolf is dead and i bet he was tasty. mmm... yummy''
:Crylol: umre kiedys.

pijana
pijana
  3 Ianuarie 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: agoosiaaa

Hahah :rotfl: Dzieci jak zawsze wiedzą najlepiej :D

Swoją drogą
Konto usunięte
Konto usunięte: big bad wolf

polecam teledysk do piosenki o tym tytule:
http://www.youtube.com/watch?v=XKMoVAObbhE&has_verified=1

Jeden z najbardziej zrytych jakie widziałam :crylol:
agoosiaaa
agoosiaaa
  3 Ianuarie 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: polecam teledysk do piosenki o tym tytule: http://www.youtube.com/watch?v=XKMoVAObbhE&has_verified=1 Jeden z najbardziej zrytych jakie widziałam


ahahaha, umarlam :rotfl:
Konto usunięte
Konto usunięte: Hahah Dzieci jak zawsze wiedzą najlepiej

nie da sie ich w konia zrobic :rotfl:
styka51
styka51
  4 Ianuarie 2013

Odnośnie dzieci, byłam wczoraj w przychodni z moją siostrą i przyszła też matka z dzieckiem. No i to dziecko, dziewczynka około 3 lat miała mieć bilans i cały czas płakała. Poszła do pielęgniarki, zważona, zmierzona etc. no i czekała potem w kolejce do lekarza z mamą i było tak:
dziewczynka: ale tu pełno chorych ludzi
mama: dlaczego chorych?
dz: bo mają kaszelek
m: i co jeszcze?
dz: no nie wyglądają nadzwyczajnie przecież ...
:lol:

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.