nowe okulary:

+ 3 pary szkiel kontaktowych :D
no i przyjechaly do mnie moje polandzkie zakupy:
buty:

kozaki (ktore w sumie kupilam rok temu, nie pamietam nawet czy pokazywalam czy nie):

brazowe szpilki (ale zdjecia nie zrobilam)
2 kremy do twarzy z eveline, jeden z soraji, perfumy (woda toaletowa?) fruity rhytm z adidasa, woda termalna z vichy:

7 miceli z eveline + jakis tonik z soraji, plyn do soczewek i spray z gliss kura (w sumie 2, drugi rozowy, ale go nie ma na zdjeciu):

tabletki + takie male baby musujace dla mlodego do kapieli:

6 serum z eveline, krem do twarzy emolium, antyperspiranty (lol)

+ 2 torebki, brazowa, ktorej ucho sie rozwalilo i niebiesko-biala.
pomadka z nivei, balsam z neutrogeny i blyszczyk z maybelline.
i nie z polandi to 3 te pomaranczowe plyny do kapieli:
