Miesięcznik Pani postanowił ocenić wygląd polskich gwiazd i ich wyczucie stylu.
Najlepiej ubranymi Polkami według Pani są: Doda, Anja Rubik i Monika Brodka.
W rankingach znalazły się również: Małgorzata Kożuchowska, Aneta Kręglicka i Hanna Lis. Tytuł "Mocne wejście" należał się zaś podobno w tym roku Mai Ostaszewskiej, Małgorzacie Szumowskiej i Małgorzacie Sosze.
Nie rozumiem dlaczego Socha nie znalazła się w trójce najlepiej ubranych, bo od jakiegoś czasu bardzo ładnie się prezentuje i widać, że wie co na siebie włożyć. I o dziwo zgadzam się z werdyktem co do Dody, bo strój w którym prezentuje się na zdjęciu jest bardzo elegancki a zarazem gustowny, dobrze dobrany do okazji, no i te buty o których było tak głośno. Anja jest za chuda jak dla mnie i wszystko wisi na niej jak na wieszaku. A u Brodki gdzie ten wygląd? Bo mnie chyba wzrok zawodzi.
# Jak Wam się podobają nasze gwiazdy?
# Jak ocenianie ich "wygląd"?
# Słuszny wybór redakcji miesięcznika Pani?
lista tematów
Najlepiej ubrane Polki strona 2 z 8
Temat zaczerpnięty z Pudelka.
mam czarne skrzydła,muskam nimi stopy aniołów...
Brodka... wygląda co najmniej dziwnie..
Doda wygląda najlepiej. Podoba mi się też sukienka Mai Ostaszewskiej.
Sylvinka: # Jak Wam się podobają nasze gwiazdy?
# Jak ocenianie ich "wygląd"?
# Słuszny wybór redakcji miesięcznika Pani?
jakoś niespecjalnie widzi mi się ich ubiór :) aczkolwiek może i są dobrze ubrane, nie wiem, ja preferuję inny styl, wychodzę z założenia, że powinno się czuć wygodnie w tym, w czym się chodzi, jeżeli one dobrze się w tym czują to jest ok.
Szok dla mnie, że nie wygrała Kożuchowska.
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek
Konto usunięte: Podziwiam kobiety, ktore na zakupy, czy wyjscie na miasto nie zwracaja uwagi na swoj wyglad i potrafia nawet wyjsc w dresie.

powiem ci ze PRZEDE WSZYSTKIM w dresie wychodze na zakupy - i nie nazwalabym tego "nie zwracaniem uwagi na swoj wyglad" a raczej "zwracaniem uwagi na wygode podczas czynnosci, przy ktorych to szpilki i kiecka sa totalnym passe" :)
a tekst "wyjscie na miasto" kojarzy mi sie z jakims wiejskim powiedzonkiem kogos kto nigdzie nie wychodzi, wyjdzie raz od wielkiego strzalu... wtedy to wlasnie idzie "na miasto"
