Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 454 z 1977
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni


"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
W ogole moj kumpel z Krakowa przyjezdza do Londynu, dzwonie do mojego i tak:
ja: "sluchaj! nasze problemy rozwiazane! rudy przyjezdza, musimy sie z nim spotkac, na pewno wtedy bede w ciazy!"
moj: "yyyy...co?"
ja: "no wiesz, ostatnio jak byl to przeciez od razu zaszlam"
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
pare lat temu Jarek poszedl spac bo rano do pracy musial wstac a my cala noc chlalismy i spiewalismy w ogrodku Enrique Iglesiasa i krecilismy glupie filmy. Jaro otwieral okno od sypialni (bo my akurat pod oknem bylismy) i sie wydzieral


Albo sobie czytalismy z Rudym "Cienie i blaski" i inne tego typu czasopisma i w kazdej z opowiesci Jarek byl glownym bohaterem - sralismy ze smiechu

Teraz juz nie bedzie tak smiesznie - przyjezdza ze swoja swiezo upieczona zona


"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Hahahahhaa :D
Może Ty będziesz z kolegą rozmawiać, wspominać itp, a Twój Jarek z żoną kolegi

Albo żona będzie fajna babka i jakiś seks grupowy z tego wyjdzie....