Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 710 z 1977
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
chyba nie do końca bo jednak wychodzi na to, że azjatyckie niekoniecznie będą lepsze.
też miałam jakiś nawilżający, ale nie pamiętam nazwy. niestety kupiłam cały słoik, na szczęście w promocji więc nie płakałam za długo, ale niestety to nie dla mojej cery. jeśli już mam traktować twarz chemią to mimo wszystko muszę mieć coś naturalnego i takie są apteczne kosmetyki i przy tych pozostaje na razie

Zależy kto czego co potrzebuje i co będzie od tego czegoś wymagał..
co nie zmienia faktu, że jakby nagle firma Ziaja zaczeła produkować podkłady,pomadki .. lakiery do paznokci .. to bym się troche 'zaniepokoiła' ..
ja też na razie zostaje przy eucerinie, Vichy czy lrp, wiec też chyba apteczne?
jedyne co z innych to pasuje mi tonik i płyn do mycia twarzy z clinique, ale nic poza tym
akurat garnier produkuje kremy do twarzy, kremy tonujące także. pomijając kto jaką ma opinię na temat ich produktów, jednak ludzie używają.
tak samo estee - produkują podkłady, kremy, kremy tonujące etc.
ja też. eucerin + żel hialuronowy. na razie się sprawdza i mam ogromną nadzieję, że jeszcze przez dłuższy czas będzie.
i jak? masz porównanie z essie? bo ja już nie wiem które są lepsze. jak mam na paznokciach essie i później opi to wydaje mi się, że essie, a jak po essie maluję opi to wydaje mi się, że opi

dopiero wczoraj przyszły i nie mialam czasu jeszcze wypróbować :)
ale porównania nie mam, bo essie jeszcze nie miałam :)
A szminki wymyslili Afrykanie i najlepsze sa tylko te z Kamerunu


Ja mialam tylko BB z Garniera - najbardziej chyba powszechny. Jak dla mnie bardzo fajny, ale z gory mowie, ze ja nie mam co kryc na twarzy. On lekko wyrownuje koloryt i nadaje takiego bardzo lekkiego rozjasnienia na buzi - idealny do naturalnego looku. Co mi sie jeszcze w nim podoba, to to, ze jest nawilzajacy i nie musze wklepywac zadnego kremu przed - po prostu rozsmarowuje BB na twarzy jak zwykly krem nawilzajacy i tyle :D
Ja uzyskuje efekt identyczny do tego na zdjeciu:

Tyle ze ja mam cere sucha i byc oze dlatego mi daje efekt rozswietlenia. U osob z cera tlusta moglby sie po prostu bezczelnie swiecic.
Jak nigdy nie mialas zadnego BB to zacznij od zwyklych marek, typu wlasnie Garnier - jak Ci podpasuje ten typ kosmetyku to pozniej kombinuj z drozszymi.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
ja ostatnio kupiłam krem brązujący który okazał się kremem tonującym i uważam, że nawet fajny.
Alterra z Rossmana. - nazwa myląca ale no cóż - co teraz zrobie.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
No wlasnie. Ja nie mam problemow z cera, nie mam alergii i nie musze uwazac tak bardzo jak niektorzy w doborze kosmetykow - moge spokojnie eksperymetowac bez obawy, ze cos mi sie dramatycznego stanie.
Dla mnie glupota jest patrzenie na cene jako jeden wyznacznik oceny produktu. Oczywko drozsze sa zazwyczaj lepsze, ale nie zawsze. A jesli jestem zadowolona z BB Garniera to nawet nie czuje potrzeby by szukac dalej - co niestety nie tyczy sie tuszu do rzes, bo jeszcze idealnego nie znalazlam.
Z kolei podklady wole te drozsze i tutaj cena faktycznie ma wiele do powiedzenia. Trzeba patrzec na wszystko z rozsadkiem. Tak samo eksperymentowanie zaczynam od tanszych produktow, nie na odwrot.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail