Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Ahahaha, nie, jeszcze lepiej:
W nocy z soboty na niedziele poślizgnęłam się w moich air max, nie na śliwkach, tylko na mirabelkach przed domem, które miałam pozamiatać, ale z powodu mojego lenistwa tego nie zrobiłam. Upadłam na prawy bok uderzając o krawężnik - napisała była uczestniczka Top model.
nie na sliwkach, na mirabelkach
pojde do piekla.