malami81
malami81
  12 Aprilie 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  4 Septembrie 2011
styka51
styka51: W mojej części WLKP nic nie tłuką


jak nizej
Konto usunięte
Konto usunięte: Dziwna ta wasza część WLKP . U mnie tłuką i to dosyć ostro

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

iFeelSoLost
iFeelSoLost
  4 Septembrie 2011
:ninja:
Czeeeeeeeeść :* Wesele się bardzo udało mimo przykrego zdarzenia. Od narzeczonej naszego świadka (brat Piotra) zmarł ojciec. Byli na mszy, obiedzie, później Paweł z nami na plenerze, tyle co wróciliśmy, chyba 30 min i Basia dostała telefon że tata się wywrócił i jest nieprzytomny, 20 min reanimacja ale było już za późno... Po koło 16-17 już ich nie było. Koszmar, ledwo to ogarniam. Najpierw nie chcieli mi powiedziec ale potem juz musieli - w koncu pojechali i nie wrocili. Chcialam jechac do nich ale mama powiedziala ze nie moge gosci zostawic. Tak mi jej szkoda. Nie wiem co musi czuc..
Na oczepinach welon złapała moja przyjaciółka :-) a goście bawili się do 1 - po 2 bylo juz zupełnie pozamiatane, o 4 byłam w domu od razu policzylismy kase i ogladalismy prezenty. Z nocy poslubnej hmm.. nici - 1 - dostalam okres:ninja:, 2 - bylismy tak padnieci, ze masakra. Buziak i spac.

Pewnie chcecie zdjęcia, narazie jedno bo nie chce mi sie zmniejszac. Z pleneru mamy 300 zdjęć ponad więc jak dostane na pewno pokaże a bedzie co oglądać bo pomysłów miałam bardzo dużo :D a z calego wesela (tylko od fotografa) 1800 ponad + reszta zdjęć to będzie grubo ponad 4 tys zdjęć :-) na pewno pokaze wiecej.
iFeelSoLost
iFeelSoLost
  4 Septembrie 2011

aha, na trzaskaniu dostalam talerzem w glowe :crylol: ;d :rotfl:

madzia2143
madzia2143
  4 Septembrie 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: aha, na trzaskaniu dostalam talerzem w glowe ;d

boroko :P

fajne włosy! Ślicznie wyglądałaś, czekam na więcej zdjęc :napalony:

Konto usunięte
Konto usunięte: Od narzeczonej naszego świadka (brat Piotra) zmarł ojciec. Byli na mszy, obiedzie, później Paweł z nami na plenerze, tyle co wróciliśmy, chyba 30 min i Basia dostała telefon że tata się wywrócił i jest nieprzytomny, 20 min reanimacja ale było już za późno... Po koło 16-17 już ich nie było. Koszmar, ledwo to ogarniam

przypomniało mi się jak rozmawiałyśmy o śmierci kogoś bliskiego przed ślubem, albo w trakcie... :ninja:
Przykra sytuacja :and: dobrze, że nie zostawiłaś gości, myślę, że gdybyś tam pojechała to bardzo byś to przeżyła. a to w końcu Twoje wesele było więc najważniejsze byś dobrze się bawiła.
Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  4 Septembrie 2011

a ja sie pochwale, ze jako prezent urodzinowy, moj chlopak zaprasza mnie do Paryza na weekend :mrgreen:

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

iFeelSoLost
iFeelSoLost
  4 Septembrie 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: boroko :P

dobrze, ze nie w twarz :and: w łuk brwiowy itp.

Konto usunięte
Konto usunięte: fajne włosy! Ślicznie wyglądałaś, czekam na więcej zdjęc

dziękuje, miałam żywe kwiaty :-) ale tu akurat nie widac.

Konto usunięte
Konto usunięte: przypomniało mi się jak rozmawiałyśmy o śmierci kogoś bliskiego przed ślubem, albo w trakcie...

no wlasnie, ja mam troche zal do jej mamy ze zadzwonila. wiedziala ze to jest wesele brata blizniaka, wiedziala jak im zalezalo zeby byc i zeby nam pomoc, pobawic sie itp. chociaz.. z drugiej strony ja bym w takiej sytuacji byla zla gdyby moja mama mi nie powiedziala, mimo, ze byloby to dla mojego dobra. chociaz po pewnym czasie i tak bym wiedziala ze to byla sluszna decyzja to bylabym zla w pierwszej chwili, wiec sama nie wiem co by tu bylo dobre,

Konto usunięte
Konto usunięte: Przykra sytuacja dobrze, że nie zostawiłaś gości, myślę, że gdybyś tam pojechała to bardzo byś to przeżyła. a to w końcu Twoje wesele było więc najważniejsze byś dobrze się bawiła.

i tak dosyc mocno to przezylam ze ich nie bedzie, tylko o to mi chodzilo i o to co czują teraz, bo przeciez jej ojciec to byla dla mnie obca osoba.
madzia2143
madzia2143
  4 Septembrie 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: dobrze, ze nie w twarz w łuk brwiowy itp.

no to fakt. niebezpieczna tradycja :mrgreen:

Konto usunięte
Konto usunięte: dziękuje, miałam żywe kwiaty :-) ale tu akurat nie widac.

pokażesz później :)

Konto usunięte
Konto usunięte: no wlasnie, ja mam troche zal do jej mamy ze zadzwonila. wiedziala ze to jest wesele brata blizniaka, wiedziala jak im zalezalo zeby byc i zeby nam pomoc, pobawic sie itp. chociaz.. z drugiej strony ja bym w takiej sytuacji byla zla gdyby moja mama mi nie powiedziala, mimo, ze byloby to dla mojego dobra. chociaz po pewnym czasie i tak bym wiedziala ze to byla sluszna decyzja to bylabym zla w pierwszej chwili, wiec sama nie wiem co by tu bylo dobre,

myślę, że to był impuls.. ale ciężko co kolwiek domniewywać w tej sytuacji. Oceniać też trudno, trzeba by się przekonać na właśnej skórze jak to jest by coś powiedzieć na ten temat, a wolałabym tego nie przechodzić.

Konto usunięte
Konto usunięte: i tak dosyc mocno to przezylam ze ich nie bedzie, tylko o to mi chodzilo i o to co czują teraz

niestety takie sytuacje się zdarzają... :and:
styka51
styka51
  5 Septembrie 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Byli na mszy, obiedzie, później Paweł z nami na plenerze, tyle co wróciliśmy, chyba 30 min i Basia dostała telefon że tata się wywrócił i jest nieprzytomny, 20 min reanimacja ale było już za późno... Po koło 16-17 już ich nie było. Koszmar, ledwo to ogarniam. Najpierw nie chcieli mi powiedziec ale potem juz musieli - w koncu pojechali i nie wrocili. Chcialam jechac do nich ale mama powiedziala ze nie moge gosci zostawic. Tak mi jej szkoda. Nie wiem co musi czuc..

Smutne to trochę... szkoda mi świadka i narzeczonej. Ale nie ma co rozpamiętywać, dla nich było to trudne, ale mam nadzieję, że dla Ciebie był to jednak cudowny dzień ;)

Konto usunięte
Konto usunięte: Z nocy poslubnej hmm.. nici - 1 - dostalam okres, 2 - bylismy tak padnieci, ze masakra. Buziak i spac.

Ja tak sobie pomyślałam, że jak będę mieć ślub, to na bank spóźni mi się okres ze stresu ( zawsze tak mam) i znając życie dzień po dostanę :ninja:

Konto usunięte
Konto usunięte: Pewnie chcecie zdjęcia, narazie jedno bo nie chce mi sie zmniejszac. Z pleneru mamy 300 zdjęć ponad więc jak dostane na pewno pokaże a bedzie co oglądać bo pomysłów miałam bardzo dużo :D a z calego wesela (tylko od fotografa) 1800 ponad + reszta zdjęć to będzie grubo ponad 4 tys zdjęć :-) na pewno pokaze wiecej.

Czekam z niecierpliwością ;)
I bardzo ładnie miałaś włoski uczesane, i ładnie w tym białym wyglądasz, no cud, miód orzeszki w karmelu. Ale ja mam słabość do tego wszystkiego ;p
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  5 Septembrie 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: nie wiem czy predzej by się ten podkład nie zważył ... O_O


poza tym cera i kolor moze sie zmienic w ciagu 2 lat, nie uzywam podkladow, ktore uzywalam 2 lata temu... z reszta nawet sezonowo innych uzywam zima, latem... dla mnie pojemnosc 30ml ma jakis sens. w przeciwnym razie wszyscy by szli na wieksze opakowania :woot:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  5 Septembrie 2011
Prinz
Prinz: moj chlopak


nic nie wiem :krzeslo: why?
Prinz
Prinz: prezent urodzinowy,


kiedy masz urodziny? :szok:
Prinz
Prinz: do Paryza na weekend


:nutki: OOOO Champs-Elysées tudututututu :nutki: OOOO Champs Elysees tutututututu :nutki:
kiedy kiedy kiedy?
my chcemy sie karnac tez, po paszporty W KONCU smigamy w srode (jak wstaniemy odpowiednio wczesnie rano :lol:) ale myslimy o Disney World - w Paryzu bylismy z naszymi ex, wiecm mamy wspomnienia... ale nie wspolne :crylol:

Z Londynu do Paryza 2h pociagiem... czyli tak jak z jednej dzielni Londynu do drugiej :ninja: :rotfl:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  5 Septembrie 2011

MARTA WYGLADALAS PRZEPIEKNIE!
WLOSY CUDOWNE!
PIEKNIE RAZEM WYGLADACIE I SLONECZKO WIDZE :D POGODA DOPISALA?

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  5 Septembrie 2011

Tomasz

http://www.youtube.com/watch?v=OAMuNfs89yE

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

iFeelSooLost
iFeelSooLost
  5 Septembrie 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: no to fakt. niebezpieczna tradycja

ale super było, wszyscy sąsiedzi przyszli razem z prezentem :-) tak milo nam sie zrobilo, dostalismy piekne reczniki i posciel. :-)

Konto usunięte
Konto usunięte: myślę, że to był impuls.. ale ciężko co kolwiek domniewywać w tej sytuacji. Oceniać też trudno, trzeba by się przekonać na właśnej skórze jak to jest by coś powiedzieć na ten temat, a wolałabym tego nie przechodzić.

no dokladnie, ale i tak mi jest tak jakoś żal..

styka51
styka51: Smutne to trochę... szkoda mi świadka i narzeczonej. Ale nie ma co rozpamiętywać, dla nich było to trudne, ale mam nadzieję, że dla Ciebie był to jednak cudowny dzień ;)

oj był, najpierw się rozbeczałam, wiadomo, ale potem musiałam się ogarnąć bo goście już zaczeli pytać itp, i bawiliśmy się świetnie :-)

styka51
styka51: Ja tak sobie pomyślałam, że jak będę mieć ślub, to na bank spóźni mi się okres ze stresu ( zawsze tak mam) i znając życie dzień po dostanę

ja miałam dostać 4 :ziober2: a dostałam wcześniej :D lepiej dzien po - bankowo

styka51
styka51: I bardzo ładnie miałaś włoski uczesane, i ładnie w tym białym wyglądasz, no cud, miód orzeszki w karmelu. Ale ja mam słabość do tego wszystkiego ;p

dziękuje :zakochany:

massacre
massacre: MARTA WYGLADALAS PRZEPIEKNIE! WLOSY CUDOWNE!

dzięki :D:*

massacre
massacre: PIEKNIE RAZEM WYGLADACIE I SLONECZKO WIDZE :D POGODA DOPISALA?

oooooj pogoda dopisała i to bardzo, nie moge sie doczekać zdjęć z pleneru - mieliśmy w Parku Kultury (bardzo duży park na śląsku na terenie Katowic i Chorzowa) nad stawem itp, zdjęcia będą piękne :D słoneczko świeciło :-)
Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  5 Septembrie 2011
massacre
massacre: nic nie wiem why?

bo to nic pewnego miedzy nami nie bylo, nie chcialem zapeszac :rotfl:

massacre
massacre: kiedy masz urodziny?

w pazdzierniku 24

massacre
massacre: kiedy kiedy kiedy?

21-24.10 :)

massacre
massacre: my chcemy sie karnac tez, po paszporty W KONCU smigamy w srode (jak wstaniemy odpowiednio wczesnie rano )

jeszcze nie dostalas? kuwa dlugo to sie czekac :rotfl:

massacre
massacre: ale myslimy o Disney World - w Paryzu bylismy z naszymi ex, wiecm mamy wspomnienia... ale nie wspolne

ja tez kuwa mysle o Disney World, bo nigdy nie bylem, a chcialbym na maxa tam isc! On mi oczywiscie wolna reke pozostawil co chce robic, muzea, opera, moulin rouge, rejs lodka po Sekwanie...

tak jakos cheesy ten disneyland brzmi w tym towarzystwie :lol: i ja wlasnie probuje skompletowac miejsca ktore 'chce' odwiedzic, zeby wyszlo ze jestem kulturalny, z klasa etc :mrgreen:

dobrze ze nie bede placil za atrakcje, opera paryska Garnier, nie chce wiedziec ile bilet kosztuje :ninja:

massacre
massacre: Z Londynu do Paryza 2h pociagiem... czyli tak jak z jednej dzielni Londynu do drugiej

a nie lepiej samolotem? chociaz z drugiej strony.. odprawa, czas oczekiwania, dojazd..wyjdzie ze pociagiem krocej.

massacre
massacre: http://www.youtube.com/watch?v=OAMuNfs89yE
vUnfortunately, this SME music-content is not available in Germany because GEMA has not granted the respective music publishing rights.
Sorry about that.

przeklinam niemieckiego youtuba od kiedy tu przyjechalem :ninja:

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  5 Septembrie 2011
Prinz
Prinz: ja tez kuwa mysle o Disney World, bo nigdy nie bylem, a chcialbym na maxa tam isc! On mi oczywiscie wolna reke pozostawil co chce robic, muzea, opera, moulin rouge, rejs lodka po Sekwanie... tak jakos cheesy ten disneyland brzmi w tym towarzystwie i ja wlasnie probuje skompletowac miejsca ktore 'chce' odwiedzic, zeby wyszlo ze jestem kulturalny, z klasa etc dobrze ze nie bede placil za atrakcje, opera paryska Garnier, nie chce wiedziec ile bilet kosztuje

+on 33 lata, taki ae, kultura sie otacza, kulture lubi, musze troche poczytac zeby mu zaimponowac :lol:

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.