Prinz: znajomi byli w norwegii niedawno, wystraszeni sa niezle w dalszym ciagu. a takie spokojne panstwo to bylo.
e tam. spokojne państwo było i jest, a że się trafił jeden świr to cóż - ONI SĄ WŚRÓD NAS
massacre: ja mam inne doswiadczenia i powiedzialabym, ze LOT jest lepszy niz Air France - w sensie czystszy, moze zle trafilam
ja zauważyłam, że bardzo dużo zależy od załogi, ale też do i z jakiego kraju się leci. jedyne linie jakich nie toleruję to wizzair. leciałam raz i nigdy, przeeeeenigdy w życiu drugi raz tego nie powtórzę
massacre: trzeba bylo zielska nie jarac
a właśnie nic nielegalnego przy sobie nie miałam;)
a ja inteligentna, nie wzięłam ze sobą witaminki b i zrobiły mi się w mordzie afty. kurestwo małe, boli mnie i piecze język.