Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
lista tematów
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1603 z 1977
http://allegro.pl/krotszy-kozuch-kurtka-futerko-nowy-m-38-j559-i2749174029.html
to było to XD
jak nie to u tego gościa w aukcjach :D
to było to XD
jak nie to u tego gościa w aukcjach :D
Konto usunięte: a stosuje na bliznę i trochę mi rozjaśniło a na ulotce jest napisane, ze na zajady też można stosować
dzieki, obczaje:)
styka51: piję przez słomkę i wyglądam tak:
biedactwo ;P :glasku glasku:
massacre: @Babsy
Mój to sie roztył jak ja byłam w ciąży... W szóstym miesiącu miałam mniejszy brzuch od niego. Koledzy sie śmiali i pytali, które z nas w ciąży jest ;D
Ale po porodzie oboje na rower i zeszło... :)
trezba bylo mi rodzic wiosna/latem, teraz taka pogoda, ze na rowerek nie wyjde... a lubie :)
massacre: Nigdy czegoś takiego jak zimne czy to co wcześniej Babsy pisała, nie miałam
ja tez, teraz mnie dopadlo ;) nadrabiam za cale zycie, kiedy mnie zajady omijaly.
massacre: Nigdy czegoś takiego jak zimne czy to co wcześniej Babsy pisała, nie miałam
sie ciesz, kto by chcial miec herpes :)
boskie 
polecam bardzo! podobno unisexy.
a wszystko wina massacre 
Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.
http://www.nstperfume.com/2012/05/03/aramis-perfume-calligraphy-new-fragrance/ tutaj można o nich poczytać :D
Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.
Konto usunięte: to było to XD
jak nie to u tego gościa w aukcjach :D
Dziękować ;*
Babsy: biedactwo ;P :glasku glasku:
To nie śmieszne... Opuchlizna już lekko mi zeszła.
@Babsy
No myśmy planowali na wiosnę/ lato
W zeszłym roku tez planowałam zajść we wrześniu/październiku ale jak widac nie mozna wszystkiego zaplanować
@Maryjka
Myśmy rodzinnie rodzili. Mój sie strasznie do tego pchał, nie żałuje. On tez nie, bo chce być przy następnym, o ile kiedykolwiek bedzie :)
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Prinzo, moja wina?
Ja Cie nigdzie nie ciągnęłam xD
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Dupeczki!
Mam pytanie... czy Mark & Spencer to w miarę "rozgarnięta" firma?
Bo kupiłabym sobie na all stanik, ale znowu 150 zł, to trochę drogo i mam rozkminę...
@styka
ja nie polecam, miałam parę stanikow z m&s i się strasznie rozciągają, 65 mi się po ok miesiącu rozciagaly na 75 
wątpię żeby to był przypadek, bo 3 razy im szansę dawalam i za każdym razem to samo.
te stopare złotych wydaj na coś lepszego lepiej.
Marks & Spencer wg mnie to dobra i solidna firma.
Jedzenie maja wyborne i najlepsza na swiecie wodę do żelazka i worki na śmieci. A crème brûlée jak domowy :D
Ciuchy tez maja dobrej jakości - ja sobie nie kupuje, bo nie mój styl, ale młodemu bieliznę, skarpetki, mundurek do szkoły (koszule, spodnie, topy, bluzy) tylko w M&S. Często piore a i tak wyglądają jak nowe.
Polecam mocno wiec :)
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail