Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 267 z 1977
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
z prezentem jakoś się uporam a teraz strój.
Kupiłam dziś tunikę , góra czarna a w dół panterka . Nie należę do szczupłych osób więc pytanie leginsy czy rajstopy ? w jakim kolorze ? Planuję buty na wyższym obcasie czy nie pasuje? żebym tam nie wyglądała jakoś dziwnie
W sensie leginsy albo rajstopy do tuniki?
Niezależnie od figury jak można chcieć założyć same rajstopy pod tunikę? Tak jakby się zapomniało założyć spodni na dupe

Kuwa wracam od WIZAŻYSTKI
kuwa, brak słów. Sama sie pomaluje na slub, ona ma studium kosmetyczne i kursy, ja na makijaz mam 4 kursy i robie makijaz 100 x lepiej, kuwa ja nie wiem co ona sobie myslala? Dołączam fotki, za probny dalam 50 zl, za wlasciwy chciala 100.
Pani WIZAŻYSTKA pracuje na Kryolanie - za taki makijaz liczy sobie 100 zł, za zwykłe produkty, 80.
Po samym nakladaniu podkladu juz wiedzialam, ze zle sie to skonczy.
Nie przeprowadzila demakijazu 'bo po co dzisiaj', podklad nakladala tak.. jakby na szybkoo, na brudno, paćkała tym pędzlem. Po podkladzie nakladala punktowo korektor, nie dała mi na cienie w kącikach oczu i pod oczami, mimo nalozenia korektoru wszystkie pryszcze były widoczne. B. duzo wszystkiego napier... Potem dała puder transparentny - ale tyle co wcale. Bylo czuc podklad i tlusta skóre.
Pozniej robila makijaz oczu, bardzo mocno operowała pędzlem a mam wrazliwe oczy i pozniej łzawią. No koszmar, wiecie jakie mam dlugie i geste rzesy teraz ich wcale nie widac.
Makijaż miał być biało-beżowy z zaznaczonym konturem oka, czyli czarnym eye linerem, kredka, cokolwiek. Wygladalo tak: calkiem na bialo-szaro i najlepszy jest ten niezatuszowany pryszcz miedzy oczami. A jeszcze lepsze jest to, ze ja w nastroju przedslubnym a ona mi o swoim rozwodzie gada i mowi, ze ja sie rozwiode bo za wczesnie za maz wychodze, ze faceci sa tacy i tacy...
KOSZMAR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Postanowilam ze kupie sobie porzadny podklad z kryolanu, puder ryżowy (bardzo dobry) i sama zrobie sobie makijaz, uwazam ze potrafie sie pomalowac 100x lepiej, zaznaczyc oczy i dobrze zmatowic twarz.
sorry, tak przez przypadek tu zajrzałam, na tych zdjęciach wygląda jakbyś w ogóle nie była pomalowana
No chyba że tak, wiadomo, na żywo czasem wszystko inaczej wygląda :)
Szczerze? Moim zdaniem kijowy makijaż, o ile tak to w ogóle można nazwać


W pierwszej chwili jak spojrzałam na zdjęcia myślałam że nie masz makijażu, dopiero po przeczytaniu zrozumiałam, że jednak :D Nie zrozum mnie źle, nie jest to żadna krytyka, po prostu dziwi mnie, że ktoś za takie coś może jeszcze brać pieniądze
