Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
lista tematów
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 266 z 1977
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
ale to jest wiza turystyczna na tak dlugo?

tu sie zdobywa punkty - mowie o wjezdzie do UK, min Amerykanow i tych ludkow spoza Unii - dostajesz punkty za niekaralnosc, za dlugosc i balans na koncie bankowym swoim badz rodzicow (zalezy jaka wiza), wyksztalcenie, doswiadczenie zawodowe, oszczednosci czy iedykolwiek ktos mial tzw overstayed note itd itp to sa te podstawowe ktore w tej chwili mam w glowie. turystycznie sa inne wymagania...
natomiast jak my chcemy jechac do usa, turystycznie to sprawdzaja nam stan konta, akt wlasnosci mieszkania, bilet powrotny i czy mamy stala prace. zanim dadza wize, trwa to 5 minut.
do australii jest o wiele gorzej

zle zrozumialam, myslalam, ze dostal. dziwne. my chcemy do usa jechac, kupujemy bilet, stempelek, hasta la vista wio
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
turystyczna. ważna jest przez 3 lata od wydania. jadąc do stanów dostajesz stempel na ile możesz wjechać. zazwyczaj do 6 miesięcy. jak jechałam raz w roku to zazwyczaj dawali mi tylko na 3, aczkolwiek i tak zawsze jechałam na miesiąc bądź dwa.
massacre: natomiast jak my chcemy jechac do usa, turystycznie to sprawdzaja nam stan konta, akt wlasnosci mieszkania, bilet powrotny i czy mamy stala prace. zanim dadza wize, trwa to 5 minut.
u nas też, aczkolwiek nie trwa to 5 minut i najczęściej mają jakieś ale.
ja akurat mam tu studia, rodzinę, mieszkanie i tak dalej więc dali mi już tą 10letnią, tym bardziej że zawsze jak jechałam to wracałam szybciej niż mi dali czas pobytu więc ewidentnie widać, że na wakacje.
massacre: zle zrozumialam, myslalam, ze dostal. dziwne. my chcemy do usa jechac, kupujemy bilet, stempelek, hasta la vista wio
u nas to trochę większa loteria.
on nie dostał, a powinien bo jego matka pojechała tam na leczenie razem z ojcem, ale on już wizy nie dostał.
nie wycinaj mi slow z kontekstu
:)
poza tym nie zgodze sie, ze USA to:
bo do Hollywood czy Nowego Jorku mnie nie ciagnie nawet - Londyn jest wystarczajaco duzy, kipiacy zamieszkami, seksem, chorobami wenerycznymi i nie brakuje mu niczego co znalazlabys w NY

dla mnie USA to cos wiecej niz to co widzisz na codzien w hollywodzkich produkcjach czy na pudelku, dla mnie usa to min









"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
massacre: folklor szkocki powiadasz
zycze zeby Ci sie udalo tam pojechac :D
w Aberdeen jest ladnie tylko zimno
Albo Norweski :D
Może kiedyś się uda, tylko albo muszę zdobyć nieco kasy na to specjalnie, albo się wkręcić w jakiś wolontariat, co jest dwa w jednym, bo pomagam i zwiedzam : )
Hm, ogólnie chciałabym wzgórza i takie tam

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail