malami81
malami81
  12 Aprilie 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
styka51
styka51
  26 Ianuarie 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: w mojej ocenie ... jak zajdzie się w przypadkową ciąże to lepiej być chociaż zaręczonym .. bo przynajmniej wiesz, że facet miał zamiary być z Toba.

Jakbym zaszła teraz, to bym nie chciała brać ślubu... Takie bez sensu by to było, skoro i tak ten ślub miałby kiedyś być;p

Konto usunięte
Konto usunięte: bo ja jak nie będę zaręczona a zajde w ciąże to .. nie będę przyjmowac żadnych zaręczyn.

Takie jakby "wymuszone" nie?

Babsy
Babsy: zareczyny nie oznaczaja zaraz ustalania daty slubu i rezerwowania wszystkiego;) mozecie byc narzeczenstwem ze dwa lata, i potem planowac:)

Wolę poczekać jesio z rok..licencjat chociaż mieć, staż odrobić...Cokolwiek by być bardziej niezależną. Bo nie chce być utrzymanką rodziców, a potem przeskoczyć pod Mańka...

Babsy
Babsy: Pieknemu sie nie zanosi na zostawianie mnie raczej:)

Mnie też by pewnie nie zostawił...
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  26 Ianuarie 2012
styka51
styka51: W ogóle mój Maniek stwierdził, że chce mi się oświadczyć


Och :zakochany:
I co?

Babsy
Babsy: http://cdn4.asteroid.pl/c16/a.fotka.pl/079/710/79710695_500_s.jpg

Nic nie widze, ale pierwsze zdjecie mlodego nosze w portfelu :zakochany:

Konto usunięte
Konto usunięte: uprościłam, ale tak naprawdę to i tak każda przechodzi przez to inaczej. najlepiej widać to kiedy daje się jej dziecko, od razu pojawia się uśmiech.


Wiem o co chodzi, tyle ile kobiet, tyle historii o porodach. Ja sie nasluchalam tych "straszniejszych" i troche mnie to przerazilo. Ale moj porod... tylko zyczyc kobietom takiego porodu jaki ja mialam ^^
Bylo tak zajebiscie, ze az strachlam przed drugim (jesli taki bedzie :and:) ze juz nie musi byc tak kolorowo ^^
Konto usunięte
Konto usunięte: właśnie jedni faceci - bardziej się 'angażują' po takim przeżyciu ... a drudzy .. boją się kobity potem dotknąć


Moja teoria w tym temacie jest taka, ze faceta nie mozna ciagnac na porodowke na sile. Jezeli nie chce, to nie - trzeba pojsc samej, ewentualnie z siostra, mama czy wujkiem.
Z kolei jesli facet bardzo chce, to nie mozna mu odmowic - w koncu ma prawo takie samo jak kobieta (sama sobie dziecka nie zrobila). Gdy faceta sie zmusza do obecnosci, wtedy moze byc wlasnie wieksze prawdopodobienstwo tego, ze sie zniecheci do kobiety, bo tak naprawde nie byl gotowy na tego typu widoki i to moze pozniej jedynie zaszkodzic w zwiazku.
Z kolei jesli facet chce, to znaczy ze jest gotowy i to moze tylko poprawic relacje w zwiazku i zwiekszyc zaangazowanie i milosc :D

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  26 Ianuarie 2012
Babsy
Babsy: skoro tak twierdzisz, to zobacze:) ale Piekny jeszcze nic nie mowi o tej kwestii:)


Za wczesnie jeszcze dla niego. Nie naciskaj i poczekaj az sam powie, co mysli w tym temacie.
Jezeli bedzie chcial, zgodz sie. Ma do tego prawo.
Jarek po dzis dzien jak opowiada o porodzie to ma lzy w oczach, a jak opowiada o tym jak przecinal pepowine to duma normalnie go rozpiera i szkla mu sie oczy :ziober2:
Bardziej to przezywa niz ja :D

styka51
styka51: Czuję się za młoda... Bez wykształcenia, pracy, perspektyw na przeszłość...

Zareczyno to nie dziecko, mozna odwolac :D

styka51
styka51: Bo ile lat można chodzić tak zapierścionkowanym ? 3,4,5? Bez sensu byłoby już się zaręczać, skoro do ślubu hohoho...

Ja chodze z pierscionkiem zareczynowym juz... 4 lata. Ale u mnie to bylo inaczej, przyjelam pierscionek i powiedzialam, ze za niego nie wyjde :crylol:

Konto usunięte
Konto usunięte: w mojej ocenie ... jak zajdzie się w przypadkową ciąże to lepiej być chociaż zaręczonym .. bo przynajmniej wiesz, że facet miał zamiary być z Toba.bo ja jak nie będę zaręczona a zajde w ciąże to .. nie będę przyjmowac żadnych zaręczyn.


Niekoniecznie :woot: Zalezy od sytuacji. Moj powiedzial od razu za jednym zamachem, ze chce spedzic ze mna reszte zycia i miec ze mna dzieci - nie marnowal czasu :rotfl:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  26 Ianuarie 2012
styka51
styka51: Jakbym zaszła teraz, to bym nie chciała brać ślubu... Takie bez sensu by to było, skoro i tak ten ślub miałby kiedyś być;p


Dokladnie, ale mentalnosc polska nakazuje jeszcze szybko slub, jak panna ma brzuszek :ninja:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Babsy
Babsy
  26 Ianuarie 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: gratulacje

dziekuje:)

Konto usunięte
Konto usunięte: no to Ty mozesz żyć w spokoju aż do rozwiązania. nic ja idę sobie napuścić wody do wanny i zmykam

wtedy to mnie zapewne ow spokoj opusci, a zaczna sie nieprzespane noce;)
Babsy
Babsy
  26 Ianuarie 2012
massacre
massacre: Nic nie widze, ale pierwsze zdjecie mlodego nosze w portfelu

junior to ta wieksza kropka u gory:)

massacre
massacre: Za wczesnie jeszcze dla niego. Nie naciskaj i poczekaj az sam powie, co mysli w tym temacie. Jezeli bedzie chcial, zgodz sie. Ma do tego prawo. Jarek po dzis dzien jak opowiada o porodzie to ma lzy w oczach, a jak opowiada o tym jak przecinal pepowine to duma normalnie go rozpiera i szkla mu sie oczy Bardziej to przezywa niz ja

nie mam zamiaru nic naciskac, pogadamy o tym jak bede blizej rozwiazania:)

massacre
massacre: jeszcze szybko slub, jak panna ma brzuszek

wlasnie tescie juz nam patrzyli w kalendarz, ze w czerwcu moglibysmy sie hajtnac... a my na to, ze owszem, moze byc czerwiec, ale przyszlego roku:)
styka51
styka51
  26 Ianuarie 2012
massacre
massacre: Och I co?

Nie chce jeszcze....

massacre
massacre: Zareczyno to nie dziecko, mozna odwolac :D

Wiesz... niech on sobie poczeka lepiej, niż ja miałabym potem odwoływać.

massacre
massacre: Ja chodze z pierscionkiem zareczynowym juz... 4 lata. Ale u mnie to bylo inaczej, przyjelam pierscionek i powiedzialam, ze za niego nie wyjde

No powiedziałaś, że nie wyjdziesz. A jak chce ślubu, ale jeszcze nie teraz;p

massacre
massacre: Dokladnie, ale mentalnosc polska nakazuje jeszcze szybko slub, jak panna ma brzuszek

Zauważyłam, że u mnie w okolicy jakoś nie ma teraz parcia na ślub. Jak jedna 18 zaszła i potem zaraz ślub, to ludzie mówili, że mogła poczekać, przekonać się do faceta, a potem ślubować. Bo przecież jego zachowanie w czasie ciąży mogło być różne..życie wiele rzeczy weryfikuje. Ale są małżeństwem, dobrym. Oboje pracują, dziewczynka chodzi do przedszkola, ułożyło się. Ale nie zawsze tak jest...
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  26 Ianuarie 2012
Babsy
Babsy: nie mam zamiaru nic naciskac, pogadamy o tym jak bede blizej rozwiazania:)


Dokladnie.
Moj to byl narwany, chcial dziecko, jak test ciazowy robilam to plakal ze szczescia i od razu mnie naciskal, ze bedzie przy porodzie - ale tacy jak on zdarzaja sie rzadko. do dzisiaj sie dziwie.
Babsy
Babsy: wlasnie tescie juz nam patrzyli w kalendarz, ze w czerwcu moglibysmy sie hajtnac... a my na to, ze owszem, moze byc czerwiec, ale przyszlego roku:)


Moja kolezanka wziela slub rok po porodzie, jak juz wszystko wrocilo do normy.
styka51
styka51: Wiesz... niech on sobie poczeka lepiej, niż ja miałabym potem odwoływać.

w sumie racja. u nas bylo inaczej... od zawsze. bylam przeciwniczka slubu, z kolei Jarek bardzo chcial. Jako, ze jestem dobra w przekonywaniu zaczal patrzec na to z innej strony. I ja na to patrze teraz tez inaczej - juz tu kiedys pisalam - jak slub to w Vegas - niekonwencjonalnie - ale to tylko taka opcja - mi jest dobrze tak jak jest.

styka51
styka51: No powiedziałaś, że nie wyjdziesz. A jak chce ślubu, ale jeszcze nie teraz;p

:ziober2:
kocha to poczeka :D

styka51
styka51: to ludzie mówili, że mogła poczekać, przekonać się do faceta, a potem ślubować.


w tej sytuacji ludzie dobrze mowia, ale najwazniejsze jest sie sluchac samego siebie a nie tego co ludziom gadaja ;)

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

styka51
styka51
  26 Ianuarie 2012
massacre
massacre: Moj to byl narwany, chcial dziecko, jak test ciazowy robilam to plakal ze szczescia i od razu mnie naciskal, ze bedzie przy porodzie - ale tacy jak on zdarzaja sie rzadko. do dzisiaj sie dziwie.

Chciałabym go widzieć z taką radością w oczach :pavarotti:
W ogóle ostatnio się pytałam Mańka co by zrobił, gdyby się okazało, że jestem w ciąży, a ten, że nie wie...Ale pewnie by mnie pocałował :rotfl:

massacre
massacre: w sumie racja. u nas bylo inaczej... od zawsze. bylam przeciwniczka slubu, z kolei Jarek bardzo chcial. Jako, ze jestem dobra w przekonywaniu zaczal patrzec na to z innej strony. I ja na to patrze teraz tez inaczej - juz tu kiedys pisalam - jak slub to w Vegas - niekonwencjonalnie - ale to tylko taka opcja - mi jest dobrze tak jak jest.

Wiem... i tak nieźle, że go przekonałaś :D Ja to taka romantyczka jestem, że hohoh... Byle co to sie wzruszam;p I chciałabym ślub w mojej parafii i wesele w mojej wiosce i w ogóle ach :D

massacre
massacre: kocha to poczeka :D

No mam nadzieję ^^
A najlepsze, że mam folder na kompie z sukniami ślubnymi...takimi ach... Głupiutka;p

massacre
massacre: ale najwazniejsze jest sie sluchac samego siebie a nie tego co ludziom gadaja ;)

No dokładnie. U Mańka w rodzinie wszyscy sie pytają kiedy ślub, znowu u mnie, żebym sie nie śpieszyła. Także zwisa mi to;p
mmaryjka
mmaryjka
  26 Ianuarie 2012
massacre
massacre: Jarek po dzis dzien jak opowiada o porodzie to ma lzy w oczach, a jak opowiada o tym jak przecinal pepowine to duma normalnie go rozpiera i szkla mu sie oczy

mój ojciec to samo. przecinał pępowinę mojemu bratu, mojej siostrze i teraz jak się uda też to zrobi.
jak z nim o tym rozmawiałam i zapytałam czy później nie miał jakiegoś odpychu od mojej mamy, a teraz od swojej żony to mnie wyśmiał.
i o dziwo mój partner też stwierdził, że chciałby być przy porodzie. przecież nie musi stać między moimi nogami i się przyglądać z chirurgiczną dokładnością jak to się TAM dzieje.
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  26 Ianuarie 2012
styka51
styka51: Chciałabym go widzieć z taką radością w oczach


Na poczatku to dla mnie bylo COS!
Ale teraz zaczyna mnie czasami wkuwiac - prawie 4 lata minely od porodu, ponad 4 odkad zaszlam w ciaze a ten dalej jak wspomina i o tym mowi - oczy szklane, spojrzenie jakby byl gdzies daleko... smieje sie, ze mazgaj jest :rotfl:

styka51
styka51: i tak nieźle, że go przekonałaś :D


To nie tak, ze go przekonalam - zaczal po prostu patrzec na to z innej strony.
Dalej by chcial, dal troche za wygrana i z czasem jego ciagle pytania zrobily sie coraz rzadsze - w koncu wie, ze nie zaciagnalby mnie sila pod oltarz ^^

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  26 Ianuarie 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: i o dziwo mój partner też stwierdził, że chciałby być przy porodzie. przecież nie musi stać między moimi nogami i się przyglądać z chirurgiczną dokładnością jak to się TAM dzieje.


Zadne o dziwo - wg mnie prawdziwa milosc :zakochany:
Oczywiscie, ze mozesz sobie wybrac, kobieta jest zaslanieta od pasa w dol, a facet trzyma ja za reke i tyle.
Moj to jest jednak hardkor i chcial widziec wszystko z bliska - jak chcial zrobic zdjecie to chcialam go wypiedolic za drzwi :rotfl:
I podczas porodu stal za polozna lub obok niej i caly czas aktywnie uczestniczyl - to on pierwszy krzyczal - widze glowke! widze glowke! jeszcze troche kochanie, juz wychodzi! Gdyby mogl to pewnie by skakal z radosci.

Zaraz po porodzie zaczal byc uciazliwy dla poloznych, chcialy zabrac dziecko z pokoju a on za nimi, bo powiedzial, ze nie chce by mu niemowle podmienily i ze on musi miec caly czas go na oku :D

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

madzia2143
madzia2143
  26 Ianuarie 2012
Babsy
Babsy: Babsy

aaaa gratulacje! :mrgreen:
SoDope
SoDope
  26 Ianuarie 2012
styka51
styka51: Takie jakby "wymuszone" nie?

dokładnie .. nie chce wtedy na sile i na pokaz ... ;] faceci tak czasami mają.
Sylvinka
Posty: 15395 (po ~112 znaków)
Reputacja: -13 | BluzgometrTM: 4
Sylvinka
  26 Ianuarie 2012

kurczę dziewczyny zamierzam sobie kupić buty nike air max na allegro, a nigdy jeszcze nie miałam ich na stopie, u mnie w mieście jak na złość w żadnym sklepie nie ma bo im nie schodzą, a do Lublina raczej nie będę jechała by przymierzyć jedną parę butów. Mogłaby mi któraś strzelić jakieś foto? tak o, abym oceniła czy się na moją nóżkę nadadzą :ziober2:.

mam czarne skrzydła,muskam nimi stopy aniołów...
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.