malami81
malami81
  12 Aprilie 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
kedi
kedi
  8 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: No ja już palę 3,5 roku. Na początku to bardziej okazjonalnie, 1,5 roku paliłam ok pół paczki dziennie, teraz od stycznia skoczyło to :| no ale jak się nie ma to nara

uh. dasz rade, odzwyczaisz się i już nie wrocisz
SailorMoon
SailorMoon
  8 Mai 2012
Felka
Felka: Miała któraś lakier z NYC? jakie wrazenia?

mam brokatowy. Wrażenia - dobrze się trzyma i ciężko go zmyć :rotfl: Ale to pewnie przez to, że nałożyłam kilka warstw i wacik się o brokat zaczepiał :rotfl:

Konto usunięte
Konto usunięte: a ja byłam u kolegi ploteczki i piłam z nim wino i mnie troche chwieje ...

O, też bym sobie coś wypiła :ssh:
Paulinessa
Paulinessa
  8 Mai 2012
kedi
kedi: uh. dasz rade, odzwyczaisz się i już nie wrocisz


Ale życie mnie ostatnio tak tłucze, że... nie wiem czy rzucę. :and:
SoDope
SoDope
  8 Mai 2012
SailorMoon
SailorMoon: O, też bym sobie coś wypiła

no mnie trochę zachwiało ... :D
Felka
Felka
  8 Mai 2012
SailorMoon
SailorMoon: dobrze się trzyma i ciężko go zmyć Ale to pewnie przez to, że nałożyłam kilka warstw i wacik się o brokat zaczepiał

mam to samo,nakładam 2-3 warstwy...wiem znam ten ból później całe palce w brokacie lepiące się i wgl ale to norma :D
SailorMoon
SailorMoon
  8 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: no mnie trochę zachwiało ... :D

fajny stan :D ale piszesz jeszcze z sensem więc jest dobrze :mrgreen:

Felka
Felka: mam to samo,nakładam 2-3 warstwy...wiem znam ten ból później całe palce w brokacie lepiące się i wgl ale to norma :D

Teraz na razie leży nieużywany bo mam traumę po zmywaniu :D Ale jakość raczej ok jak na tą cenę. I pojemność spora :)
kedi
kedi
  8 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Ale życie mnie ostatnio tak tłucze, że... nie wiem czy rzucę.

daj spokój, ja też ostatnio nie mam lekko. ale się nie poddaję!
tylko deprecha czasem potworna mnie łapie.
SoDope
SoDope
  8 Mai 2012
SailorMoon
SailorMoon: fajny stan :D ale piszesz jeszcze z sensem więc jest dobrze

bo mnie tak trudno jest zarżnąć ... ale wypiłam dość dużo jak na moje możliwości .. plus, że ostatni raz się zarżnęłam ok 26 grudnia 2010 roku ... albo moze nawet dalej ...
Paulinessa
Paulinessa
  8 Mai 2012
kedi
kedi: daj spokój, ja też ostatnio nie mam lekko. ale się nie poddaję! tylko deprecha czasem potworna mnie łapie.


No jakoś trzeba wszystko przeżyć.

Ej chwaliłam się, że moja wielka love story się skończyła? :)
SoDope
SoDope
  8 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Ej chwaliłam się, że moja wielka love story się skończyła? :)

nie dziwi mnie to - obniża się inteligencja u facetów.
kedi
kedi
  8 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Ej chwaliłam się, że moja wielka love story się skończyła? :)

cos chyba wspominalas... co się stało?
SailorMoon
SailorMoon
  8 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: bo mnie tak trudno jest zarżnąć ... ale wypiłam dość dużo jak na moje możliwości ..

Ja się szybko upijam a jeszcze szybciej latam potem siku :rotfl: A ile wypiłaś? :D

Konto usunięte
Konto usunięte: plus, że ostatni raz się zarżnęłam ok 26 grudnia 2010 roku ... albo moze nawet dalej ...

Podziwiam pamięć :mrgreen: ja jak zaczęłam pić to od razu pożądanie... teraz piję mało i rzadko :P Chociaż ostatnio co weekend... :woot::mrgreen:
Paulinessa
Paulinessa
  8 Mai 2012
kedi
kedi: cos chyba wspominalas... co się stało?


Ostatecznie zerwałam z nim pod koniec grudnia. Po 2,5 roku. No w końcu podjęłam mądrą decyzję i skończyłam prześladowanie mnie - obsesyjną zazdrość, próby zamknięcia mnie w klatce, robienie ze mnie winnej o wszystko. Chryste. Także nie rozpaczałam nawet pól sekundy za tym związkiem.

Szkoda że on tego nie przeczyta :D
SailorMoon
SailorMoon
  8 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Ej chwaliłam się, że moja wielka love story się skończyła? :)

Ooo... Nie wiedziałam.
SoDope
SoDope
  8 Mai 2012
SailorMoon
SailorMoon: Podziwiam pamięć ja jak zaczęłam pić to od razu pożądanie... teraz piję mało i rzadko :P Chociaż ostatnio co weekend...

no ja pamiętam, że raz w życiu mi się film urwal to był 8 marzec 2007 rok.
to wtedy nie pamietam jak doszłam do domu - ale pamietam, że u gościa który mnie podwoził to mu się prawie zhaftowałam w aucie ... :crylol:
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.