malami81
malami81
  12 Aprilie 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
iFeelSoLost
iFeelSoLost
  8 Iunie 2012
Sandra
Sandra: Tak myślisz? A ja sądzę, że to najpiękniejszy dzień w życiu kobiety.

Zgodzę się, to jest super dzien. Nigdy nie zapomnę jak ubrałam suknię (ostatnio po pijaku z koleżanką mierzyłam to juz sie nie dopne haha ;d), buty ponczochy welon itp itd i czekalam aż mój przyjedzie mnie wykupić. Stres masakryczny ale jest to warte wszystkiego, tylko wiesz co? Kasy w pizd*****iec trzeba wydac a ani sie nie obejrzysz a juz po oczepinach.
I dostalam bana za wulgaryzm ;d

Konto usunięte
Konto usunięte: No na pewno nie pisz, bo mi w ogóle nie jest przykro :) haaa, a jakże błagał żebym go nie zostawiała. I tak zrobiłam to za późno, ale cóż, błędy się popełnia. Zresztą, zakochałam się w innym.

I dobrze :rock: fajny? :pavarotti:
Sandra
Posty: 9039 (po ~84 znaków)
Reputacja: -287 | BluzgometrTM: 305
Sandra
  8 Iunie 2012
styka51
styka51: Na mnie nie....na matkę i brata, kiedyś w przyszłości na dziecko;)

Pracujesz gdzieś? :)

styka51
styka51: Poza tym, bądźmy szczerzy. Teraz jest moda, na bycie singlem, zaliczanie wszystkiego (czy to chłopak, czy dziewczyna), imprezowanie i bycie tró.

Tylko, że mi to nigdy w głowie nie było.
Lubię się pobawić, pośmiać, pojechać na dyscoteke (taką gdzie leci disco polo)
Potańczyć z kolegami, ale to tyle.
Wyrywanie facetów, zabawianie się nimi nigdy nie było w moim stylu.
To zawsze mnie raniono i się bawiono, w sumie przywykłam już :ziober2:

Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa. :fakju:

iFeelSoLost
iFeelSoLost
  8 Iunie 2012
styka51
styka51: Kurde...fajne jest to uczucie Te początki, ta adrenalina, te świeże spotkania... O jaaaaa ^^

a teraz skarpety, pranie brudnych gaci i czekanie z obiadem :rock:
Paulinessa
Paulinessa
  8 Iunie 2012
styka51
styka51: Kurde...fajne jest to uczucie Te początki, ta adrenalina, te świeże spotkania... O jaaaaa ^^


Właśnie nie, chłopak starał się o mnie 3 lata.
Aż w końcu okazało się, że czasem miłość nie wystarcza i nie możemy być razem.
Ale że kocha - jestem pewna na 100 %.
Sandra
Posty: 9039 (po ~84 znaków)
Reputacja: -287 | BluzgometrTM: 305
Sandra
  8 Iunie 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Zgodzę się, to jest super dzien. Nigdy nie zapomnę jak ubrałam suknię (ostatnio po pijaku z koleżanką mierzyłam to juz sie nie dopne haha ;d), buty ponczochy welon itp itd i czekalam aż mój przyjedzie mnie wykupić. Stres masakryczny ale jest to warte wszystkiego, tylko wiesz co? Kasy w pizd*****iec trzeba wydac a ani sie nie obejrzysz a juz po oczepinach. I dostalam bana za wulgaryzm ;d

No tak jedyny minus tego to - KASA:and:
A jej zawsze brakuje.

Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa. :fakju:

Sandra
Posty: 9039 (po ~84 znaków)
Reputacja: -287 | BluzgometrTM: 305
Sandra
  8 Iunie 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Właśnie nie, chłopak starał się o mnie 3 lata. Aż w końcu okazało się, że czasem miłość nie wystarcza i nie możemy być razem. Ale że kocha - jestem pewna na 100 %.

To jak, zakochałaś się, on Cię kocha, ale nie możecie być razem? :and:
Nie rozumiem.

Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa. :fakju:

Adidasowa
Adidasowa
  8 Iunie 2012

Sandro nawet tu nabijasz, wstydź się:nie:

Sandra
Posty: 9039 (po ~84 znaków)
Reputacja: -287 | BluzgometrTM: 305
Sandra
  8 Iunie 2012

A tak ogólnie pozdrawiam mojego byłego faceta, który zadedykował mi tą piosenke:

http://www.youtube.com/watch?v=sWCVhKw-iyw

Jest fajny, szkoda, że nigdy go nie zdradziłam i po tym wszystkim wyszłam na szmatę. :zabawa:

Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa. :fakju:

Sandra
Posty: 9039 (po ~84 znaków)
Reputacja: -287 | BluzgometrTM: 305
Sandra
  8 Iunie 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Sandro nawet tu nabijasz, wstydź się

Tak :and: Wydało się.

Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa. :fakju:

LuznyGosc
LuznyGosc
  8 Iunie 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: tez racja, zalezy od faceta. a co malo jest takich po 30 na sympatiach fotkach i innych? co chca sie bawic i ruchac i pisza do malolat?

O tym wlasnie mowie. :) Wiek nie ma najmniejszego znaczenia.

Konto usunięte
Konto usunięte: Wyobraź sobie, że czytałam i jakoś nie wiem, nie ruszyło mnie.

Hmm, moze sie nie wczulas za bardzo albo nie zrozumialas przekazu. Nie wiem. Wiadomo, kazdemu nie pomoze. Jestes w tych pieciu procentach. :)

styka51
styka51: Młody jesteś, '91 :D Najlepsiejszy rocznik

A czuje sie tak staro.
Tutaj ogolnie sporo ludzi z rocznika 91 albo cos obok.

Konto usunięte
Konto usunięte: za 9 lat i na Ciebie przyjdzie czas. Chyba ze jak bedziesz miec 25 to zbajerujesz 16stke. ;d

Tylko ze ja akurat wole starsze. :)

Konto usunięte
Konto usunięte: E tam, ja byłam z chłopakiem, który jest w moim wieku. A ogólnie teraz jak myślę, to chce chłopaka 1-2 lata starszego :)

No i co? Jednak okazal sie nieodpowiedni?

styka51
styka51: Możesz być wyjątkiem, który zmieni to nastawienie ;) Poza tym możesz znaleźć sobie poukładaną 18/19 ;)

Juz dla jednej bylem tym wyjatkiem. Od tamtej pory uwaza, ze mlodsi sa o wiele fajniejsi i jej nastepnym chlopakiem rowniez jest mlodszy.
Ciezko o poukladana nastke. :)

Sandra
Sandra: Może i zabrzmiało, ale taka prawda. Kobiety są ślepe i prawdziwych skarbów nie widzą, ale za to uwielbiają kochać sku..ysynów.

Albo lubia byc ranione, albo mysla, ze to umacnia ich pozycje w spoleczenstwie, wsrod znajomych. Przyjdzie pora, ze beda potrzebowaly tych porzadnych, a Ci pokaza im srodkowy palec. :)

Sandra
Sandra: Bejbi, Ty jesteś 91, z kwietnia, ja z następnego roku stycznia :ziober3: od kwietnia do stycznia ile jest? 9 :d

Kuzwa, ja policzylem rok wstecz, czyli jakbys byla starsza. :rotfl:
iFeelSoLost
iFeelSoLost
  8 Iunie 2012
Sandra
Sandra: No tak jedyny minus tego to - KASA A jej zawsze brakuje.

Nawet jak nie brakuje to i tak sie zaluje ze tyle kasy wydane na jedną krótką noc ;d jakbym teraz brala slub to w zyciu nie kupie sukienki za 3 tys, ani nawet za 2, tylko wypożyczę za 500 zl w komisie.
Paulinessa
Paulinessa
  8 Iunie 2012
Sandra
Sandra: To jak, zakochałaś się, on Cię kocha, ale nie możecie być razem? Nie rozumiem.


No dokładnie tak. Wiem jak to brzmi, ale niestety jest powód, o którym nie mogę napisać. Powiem tylko, że on ma teraz poważne problemy, a że mnie kocha, nie chce ryzykować zniszczeniem mi życia.

Zajebiście, umrę z miłości. I póki co siedzimy oboje osobno i rozpaczamy.
iFeelSoLost
iFeelSoLost
  8 Iunie 2012
LuznyGosc
LuznyGosc: Tylko ze ja akurat wole starsze. :)

a lubisz doswiadczone? chodz do mamy... na kolanko... :ziober2:

:crylol:
styka51
styka51
  8 Iunie 2012
Sandra
Sandra: Pracujesz gdzieś? :)

Czasem dorywczo. Za rok planuję się ostro za siebie wziąć.

Sandra
Sandra: Tylko, że mi to nigdy w głowie nie było. Lubię się pobawić, pośmiać, pojechać na dyscoteke (taką gdzie leci disco polo) Potańczyć z kolegami, ale to tyle. Wyrywanie facetów, zabawianie się nimi nigdy nie było w moim stylu. To zawsze mnie raniono i się bawiono, w sumie przywykłam już

Powiem szczerze..ja też zawsze zbyt się angażowałam w związki, zawsze chciałam by było dobrze i w dupie miałam innych. Nie zależało mi na wyrywaniu facetów i skakanie po łóżkach. I w sumie dobrze na tym wyszłam.

Konto usunięte
Konto usunięte: a teraz skarpety, pranie brudnych gaci i czekanie z obiadem

Ale powiedz..czy to nie jest fajne, jak ugotujesz swojemu mężowi obiad, przychodzi z pracy, podajesz mu i wiesz, że nie tylko dla obiadu jest? :D

Konto usunięte
Konto usunięte: Właśnie nie, chłopak starał się o mnie 3 lata. Aż w końcu okazało się, że czasem miłość nie wystarcza i nie możemy być razem. Ale że kocha - jestem pewna na 100 %.

Czyli w sumie jest szansa czy nie ma?
Sandra
Posty: 9039 (po ~84 znaków)
Reputacja: -287 | BluzgometrTM: 305
Sandra
  8 Iunie 2012
LuznyGosc
LuznyGosc: Albo lubia byc ranione, albo mysla, ze to umacnia ich pozycje w spoleczenstwie, wsrod znajomych. Przyjdzie pora, ze beda potrzebowaly tych porzadnych, a Ci pokaza im srodkowy palec. :)

szkoda, że ja nie mam tego porządnego :and:
Widać, też nie zasługuję ;)

LuznyGosc
LuznyGosc: Kuzwa, ja policzylem rok wstecz, czyli jakbys byla starsza.

Tak myślałam :rotfl:
Do szkoły :rotfl:

Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa. :fakju:

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.