massacre: zartujesz o.O
to masz lipe. Sama trzymalam tego smsa dlugo, bo ja po sklepach nie chodze. W ogole myslalam, ze nie wykorzystam dlatego zamowilam od razu full size bo z Lancome odcienie mam dopasowane idealnie do swojej karnacji. No, ale dzisiaj bylam to i przy okazji Beauty Card sobie wzielam, bo tyle kupuje online i tylko sie punkty marnowaly.
To co jest w Waszym Debenhams? Ten, do ktorego dzisiaj poszlam to i tak malutki byl (choc nie mialam czasu lazic, poszlam od razu do Lancome, a wiem jakby to sie skonczylo, gdybym u kazdej laski posiedziala po 5-10 minut ). Na przyklad Mac jest tylko w tych wielkich sklepach, w mniejszych Debenhams nie ma. Ale Lancome - wszedzie chyba jest
u mnie jest estee, dior, chanel, elizabeth arden, clinique, benefit i cos tam jeszcze, no ale wlasnie lancome nie ma.
u mnie nawet w ''duzym'' bootsie jest tylko clinique, wiec wiesz :)
massacre: Agoosia jak uzywasz jakis produktow Lancome, to zawsze jak zamawiasz powyzej £30 dostajesz probki. Sama mozesz sobie wybrac, w ten sposob mozesz wyprobowac Teint Vissionaire. Od razu mowie, ze 02 Lys Rose wyglada w necie na bardzo jasny, w rzeczywistosci jest dosc ciemny. Ten ktory kupilam full size Beige Diaphane 03 tez. Choc bardzo dobrze sie adaptuje do koloru skory.
Jak jeszcze nie zaczelas swojej przygody z samoopalaczem to spokojnie mozesz wyprobowac 01.
ostatnio sie smarowalam samoopalaczem, bo ten podklad z birchboxa (btw - ten podklad to najgorszy podklad jaki dane mi bylo testowac) okazal sie duzo za ciemny (zreszta ja vitalumiere z chanela jak bylam naprawde mocno opalona uzywalam odcienia 02) wiec jakbym miala kupowac to i tak od jedynki bym zaczela :)
Konto usunięte: jest też opcja śmiatankowo- jagodowa ale nie próbowałam jeszcze
uuu, nie wiedzialam nawet, musze sie rozejrzec, bo ten kawowy mam, ale ciezko wchodzi

massacre: tylko ten oryginal
podbijam, tylko on jest dobry.
ale nie chce wywalac kasy w bloto, jezeli by mi niepodpadowal