malami81
malami81
  12 Aprilie 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
kedi
kedi
  30 Iunie 2012
styka51
styka51: Fajne są, ale nie na taką pogodę ;)

no daj spokój, kto by w takich czołgach pociskał w upał XD

Konto usunięte
Konto usunięte: :D loooool, wlasnie, gdzie są papugi? to też zwierzątka.

w tym sezonie już nie modne.
btw. jednak widzę, że filozofia pchnięta, gratuluję ;)
asexualna
asexualna
  30 Iunie 2012
LuznyGosc
LuznyGosc: Hoho. Kwestia kolejnych pieciu dni, kiedy zwatpisz.

Każdemu tak piszesz :nielapie: a wcale nie jest aż tak źle.
Paulinessa
Paulinessa
  30 Iunie 2012
kedi
kedi: btw. jednak widzę, że filozofia pchnięta, gratuluję ;)


Taaak, cięzko było, pól grupy oblał. Masakra! Ale udało się :);*
NudnyGosc
NudnyGosc
  30 Iunie 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Każdemu tak piszesz a wcale nie jest aż tak źle.

Kobietom widocznie latwiej jest, bo jesli chodzi o plec meska, to znam wiele, bardzo wiele osob, ktore cwiczyly i dotrwaly gora do dwudziestego dnia.
asexualna
asexualna
  30 Iunie 2012
NudnyGosc
NudnyGosc: Kobietom widocznie latwiej jest, bo jesli chodzi o plec meska, to znam wiele, bardzo wiele osob, ktore cwiczyly i dotrwaly gora do dwudziestego dnia.

Ja tam zrobiłam może bez 5 dni :nielapie: bo już mi sie nie chciało nie widząc efektu.
NudnyGosc
NudnyGosc
  30 Iunie 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Ja tam zrobiłam może bez 5 dni bo już mi sie nie chciało nie widząc efektu.

W takim razie zacznij ABS. :tak:
asexualna
asexualna
  30 Iunie 2012
NudnyGosc
NudnyGosc: W takim razie zacznij ABS.

Już mi się nie chce :ziober2: wole pojeździć na rowerze i pobujać się na linach w lesie.
agoosiaaa
agoosiaaa
  30 Iunie 2012

uuu, tom i Katie się rozwodza.

Babsy
Babsy
  30 Iunie 2012
styka51
styka51: Ja mam 24,2

Konto usunięte
Konto usunięte: ja mam 28

nic nie robie a siedze i sie poce:and: mam wrazenie, ze jak tak dalej pojdzie, to junior sie wczesniej wykluje.
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  30 Iunie 2012
Babsy
Babsy: nic nie robie a siedze i sie poce mam wrazenie, ze jak tak dalej pojdzie, to junior sie wczesniej wykluje.

No na pewno Tobie jest ciężej biedulko, ale nie kracz! :-)
iFeelSooLost
iFeelSooLost
  30 Iunie 2012
styka51
styka51:

grunt to dobra samoocena, kto wie lepiej niz ja? :D ja jestem jajko mądrzejsze od kury :zakochany: i zdaje sobie z tego sprawe. :tak:
jak narazie moja teoria działa, a papugi są cudne :rock: tak jak mój pies, mąż i mieszkanie :D :rock:
iFeelSooLost
iFeelSooLost
  30 Iunie 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: nomć. Tylko weź pod uwagę jakiej wielkości jest Twój pies, a jakiej wielkości jest większość psów. Wyobrażasz sobie kuwetę dla doga czy boksera? Bo ja nie.

oczywiscie, ale w ogrodzie, zeby nie zasrywal calego ogrodu. to nie sa psy do mieszkan przeciez :woot:
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  30 Iunie 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: oczywiscie, ale w ogrodzie, zeby nie zasrywal calego ogrodu. to nie sa psy do mieszkan przeciez

Jakbyś POCZYTAŁA o tej rasie, wiedziałabyś, że nie potrzebują dużo miejsca jako przestrzeni, tylko długich spacerów. A długie spacery nie wykluczają możliwości trzymania w mieszkaniu psa.
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  30 Iunie 2012

Poza tym posiadanie domu z ogrodem nie sprawia nagle, że pies traci energię. 1-2 h spacer nie zostanie zrekompensowany przez nawet całodzienne luźne bieganie w ogrodzie - przy założeniu, że ktoś owy posiada.

Jakby każdy szedł Twoim tokiem myślenia, to w miastach praktycznie nie byłoby psów, bo jak pewnie się domyślasz, nie każdy ma możliwości, aby osiąść w domu z ogrodem.

WilczeLyko
WilczeLyko
  30 Iunie 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: oczywiscie, ale w ogrodzie, zeby nie zasrywal calego ogrodu. to nie sa psy do mieszkan przeciez

Przeczytałem wątek o psach. I pomimo tego, że pisałaś coś o czytaniu książek to nie wierzę, że czytam to co zacytowałem. Może nie przeczytałem 17 książek o psach, ale miałem szczęście - i mam nadal - utrzymywać kontakt z treserami i hodowcami i powiem tak, to co Tobie się wydaje, niestety ma się nijak do rzeczywistości. Psie robienie "kupy", podobnie jak i sikanie nie jest tylko czczym aktem fizjologicznym, ale bardzo ważnym elementem oznaczania swojego terytorium. Pisałaś coś też o odpowiedzialności - nieodpowiedzialne jest zmuszanie psa do robienia kupy na dworze do śmiesznego pojemnika, tylko ze względu na to, że właścicielowi nie chce się sprzątać po swoim psie - tak na marginesie oczywiście :). Ingerowanie w atawistyczne cechy psa czy rasy jest po prostu złe. I dlatego mamy różne rasy, bo psa dopasowuje się do właściciela i jego temperamentu, a nie odwrotnie. Oczywiście socjalizacja ma pewne znaczenie, ale przesadna (sranie do kuwety na dworze) prowadzi do tego, co tak bardzo krytykowałaś na początku rozmowy o psach.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.