Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
lista tematów
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1524 z 1977
Konto usunięte: Mój ma blisko 30 ... i on nie stęka, że będzie starym ojcem :D
No widzisz i tu zazdroszczę trochę :D
A wczoraj leżał i on by kupił fajny wózek i śpioszki i ogólnie wszystko :D I by dziecko mogło spać z nami na początku. I, że by mnie kremował żebym rozstępów nie miała...no cuda cuda
massacre: widocznie juz dojrzal do bycia tata - fajnie
Tez myślę, że dojrzał :d Tym bardziej, że ma dwójkę siostrzeńców i trójkę bratanków i żyć bez nich nie może...
massacre: racja :) chociaz moj tez mnie namawial, a ja nie do konca czulam sie gotowa... namawial, namawial, w koncu uleglam i nie zaluje :D
Tylko wiesz, Ty urodziłaś mając stałą sytuację materialną, a ja tego najbardziej się boję i tego, że nie dałabym rady z magisterką, a potem ze znalezieniem pracy, by wyleciałabym z tych aktywnych.
Wiem, że Maniek utrzymałby mnie i dziecko bez problemu, nawet plany na dom ma przy najbliższej okazji kupić. No ale...
massacre: Wiesz co, mysle ze masz szczescie. Wydaje mi sie, ze gdy to facet pierwszy wychodzi z pomyslem powiekszenia rodziny i bardzo tego chce, to znaczy, ze bedzie dobrym tatusiem, takim kochajacym i oddanym, ktory we wszystkim pomoze i bedzie aktywnie uczestniczyl w wychowywaniu dziecka. Zupelnie inaczej niz, gdy to kobieta namawia swojego partnera. Oczywiscie nie mowie, ze tak musi byc, mysle po prostu, ze po prostu w tej kwestii masz pewniaka. Niektorzy faceci dojrzewaja do bycia ojcem dopiero po porodzie :)
Chciałabym bardzo by tak było, serio ;)
massacre: Czy nie kupowac w ogole, bo to rozpieszczona pipa jest i by chcial za duzo? xD
Laurkę :D
Konto usunięte: mój sobie ogląda wózki dziecięce
Hahhaha :D Dopadło go ;) I dobrze skoro planujecie powiększyć rodzinę.
Zazdroszczę Wam trochę ;)
styka51: No widzisz i tu zazdroszczę trochę :D
Wiesz ... kij ma dwa końce ..
Urodzić późno dziecko .. a potem słysząc 'o jaki ładny wnuczek .. ' troche dziwnie.
Z drugiej strony dziecko zmienia wszystko ... w sumie ja na dzień dzisiejszy jakbym się dowiedziała, że jestem w ciąży to nie wiem czy poukładałabym sobie to w głowie, że moje życie teraz przez następne powiedzmy 4 lata będzie kręciło się tylko wokół dziecka.
4 lata to licze jako 9 miesięcy plus ten okres do czasu kiedy dziecko zacznie mówic, że chce mu się kupe, siku, że jest głodne i tak dalej ....
Konto usunięte: też mam 25 lat, ale testy robię jak szalona
powodzenia :)
ja juz wyluzowalam, odstawilam nawet testy owulacyjne i po prostu co bedzie to bedzie... kiedys juz dawno myslalam o adopcji, chcialam dwoje biologicznych i trzecie adoptowac. moj facet nie bardzo sie cieszyl na ten pomysl, ale chyba dorasta... zobacze jeszcze rok, max dwa
choc jak w zeszylym miesiacu okres mi sie spoznil 3 dni to od razu po test szlam podekscytowana... prinzo sie smial ze mnie ;)
Konto usunięte: Mój ma blisko 30 ... i on nie stęka, że będzie starym ojcem :D
bo facet to moze sobie czekac z ojcostwem, gorzej u kobiety - zegar biologiczny tyka :D
poza tym im pozniej, tym ciezej zwlaszcza z pierwszym dzieckiem - slyszalam, ze po 30-tce jest zwiekszone ryzyko powiklan
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Konto usunięte: Mój ma blisko 30 ... i on nie stęka, że będzie starym ojcem :D
ale w ogole masz starego dziada
ile Ty masz lat w ogole dziecko?
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
massacre: ale w ogole masz starego dziada
znaczy sie mojemu brakuje 2 lata do 30 ale to jednak blizej tej 30 niz 25 lat :P
ja dziecinka mam 23 :>
styka51: A wczoraj leżał i on by kupił fajny wózek i śpioszki i ogólnie wszystko :D I by dziecko mogło spać z nami na początku. I, że by mnie kremował żebym rozstępów nie miała...no cuda cuda
Konto usunięte: mój sobie ogląda wózki dziecięce
a ja Wam mowie, ze szczesciary jestescie :) Mialam z moim tak samo, do tej pory jak opowiada znajomym historie z porodem to ma lzy szczescia w oczach xD
Cieszcie sie, bo znam mnostwo kobiet, ktore w ciazy i po porodzie zostaly praktycznie pozostawione same sobie i nie mezowie/ partnerowie im pomagaly a mamy.
Moj w ostatnich tygodniach ciazy mnie depilowal i paznokcie u stop malowal :D
Gadal do brzucha, tulal go... bardzo fajne wspomnienia
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
massacre: kiedys juz dawno myslalam o adopcji,
właśnie ten o tym pomyslałam, że jeżeli ja nie urodze dziecka powiedzmy do tych 28-30 urodzin to pójdę raczej w tą stronę.
massacre: Moj w ostatnich tygodniach ciazy mnie depilowal i paznokcie u stop malowal :D Gadal do brzucha, tulal go... bardzo fajne wspomnienia
ja ogólnie jak będę w ciązy to zamierzam wykorzystywać mojego faceta jako prywatnej kosmetyczki
zresztą ja tam lubie jak mi mój czesze włosy
styka51: i żyć bez nich nie może...
zobaczysz jak zwariuje na punkcie swojego wlasnego :D
moj akurat doswiadczenia z dziecmi nie mial zadnego, ale sam chetnie wszystkiego sie uczyl. nie potrzebowalismy pomocy mamy czy tesciowej, wszystko we dwoje robilismy :)
styka51: Ty urodziłaś mając stałą sytuację materialną, a ja tego najbardziej się boję i tego, że nie dałabym rady z magisterką, a potem ze znalezieniem pracy, by wyleciałabym z tych aktywnych.
Wiem, że Maniek utrzymałby mnie i dziecko bez problemu, nawet plany na dom ma przy najbliższej okazji kupić. No ale...
No tak, to tez u mnie bylo glownym dylematem - ja w sumie bylam juz po studiach, ale na samym poczatku swojej kariery zawodowej, balam sie, ze po macierzynskim bedzie mi trudno wrocic, robic kariere - wiadomo dyskryminacja mlodych matek byla jest i na pewno jeszcze bedzie. I faktycznie cofnelam sie troche wstecz, ale nie zaluje. No i to, ze Jarek mial ustabilizowana sytuacje finansowa tez troche pomoglo, mimo ze ja lubie byc jednak niezalezna i naleze do pracoholikow, ktorzy dlugo w domu nie posiedza :)
styka51: Chciałabym bardzo by tak było, serio ;)
Bedzie - czuje to wirtualnie.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
piona:p nie ma jak pomoc w ogarnieciu bobra, kiedy od dawna go juz nie widzisz^^