malami81
malami81
  12 Aprilie 2011 (pierwszy post)
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)

Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  17 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Szczerze to nie umiem jednoznacznie odpowiedziec na to pytanie ...

I to już chyba powinno dać Ci do myślenia.
mirra20
mirra20
  17 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Szczerze to nie umiem jednoznacznie odpowiedziec na to pytanie ...

więc radzę najpierw dojść do odpowiedzi a potem myśleć o zaręczynach i ślubie, lepiej na tym wyjdziesz;)
SoDope
SoDope
  17 Mai 2012
Psyche30
Psyche30: My baby jesteśmy zupełnie inaczej skonstruowani niż faceci, często chcemy zapewnień, deklaracji a oni tego nie znoszą, przede wszystkim nie znoszą nacisków, a my robiąc tak szybciej stracimy niż cokolwiek zyskamy.


tak, bo facet nie chce się zaręczać brać ślubów bo raz usłyszałam, że tym sposobem nie będzie już ruchania na boku.
SoDope
SoDope
  17 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: więc radzę najpierw dojść do odpowiedzi a potem myśleć o zaręczynach i ślubie, lepiej na tym wyjdziesz;)

czyli już w ten weekand mu powiedziec, że nie jestem szczesliwa ?
kedi
kedi
  17 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Mam nadzieję,że żadnej nie przyjdzie do głowy uprzedzić faceta i oświadczyć się jemu :D Niby mamy XXI ale pewne schematy powinny zostać zachowane...

:nie: jestem staroświecka, w niektórych kwestiach aż za bardzo.
Psyche30
Posty: 8379 (po ~121 znaków)
Reputacja: -34 | BluzgometrTM: 54
Psyche30
  17 Mai 2012

A tak generalnie faceci to głąby :D

kedi
kedi
  17 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: tak, bo facet nie chce się zaręczać brać ślubów bo raz usłyszałam, że tym sposobem nie będzie już ruchania na boku.

patologia.
mirra20
mirra20
  17 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: czyli już w ten weekand mu powiedziec, że nie jestem szczesliwa ?

jeżeli tak jest to nie widzę innego wyjścia niż grać w otwarte karty
Psyche30
Posty: 8379 (po ~121 znaków)
Reputacja: -34 | BluzgometrTM: 54
Psyche30
  17 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: tak, bo facet nie chce się zaręczać brać ślubów bo raz usłyszałam, że tym sposobem nie będzie już ruchania na boku

O tak, dla chcącego nic trudnego, sądzisz ze facetom obrączka przeszkadza w bzykaniu na boku? Tylko w ostatnim okresie czasu mogłam się dymać z 5 żonatymi, ale mam swoje zasady, w przeciwieństwie do nich.
mirra20
mirra20
  17 Mai 2012
Psyche30
Psyche30: A tak generalnie faceci to głąby :D

czyli jednak to prawda, że dzieci są z kapusty, ale chodzi tylko o płeć męską?:crylol:
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  17 Mai 2012
Psyche30
Psyche30: A tak generalnie faceci to głąby :D

Coś w tym jest Aniu ;)))
SoDope
SoDope
  17 Mai 2012
Psyche30
Psyche30: O tak, dla chcącego nic trudnego, sądzisz ze facetom obrączka przeszkadza w bzykaniu na boku?

no ja tak usłyszałam, że wtedy nie ma legalnego ruchania po bokach ...

przecież jakby się żonka dowiedziała, że rozwód i od razu podział majątku :D
SoDope
SoDope
  17 Mai 2012

Jakby mój maż ... usadził freda u innej laski to by poleciał z hukiem.

:D

Psyche30
Posty: 8379 (po ~121 znaków)
Reputacja: -34 | BluzgometrTM: 54
Psyche30
  17 Mai 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: czyli jednak to prawda, że dzieci są z kapusty, ale chodzi tylko o płeć męską?

Masz wątpliwości? :D

Konto usunięte
Konto usunięte: Coś w tym jest Aniu ;)))

Im większą ilość facetów poznaję tym coraz bardziej się w tym utwierdzam, do tego to cholerne mendy i każdy będzie piedolił to samo jaki jest inny od wszystkich a tak naprawdę to jedna i ta sama rasa :ziober2:

Konto usunięte
Konto usunięte: no ja tak usłyszałam, że wtedy nie ma legalnego ruchania po bokach ... przecież jakby się żonka dowiedziała, że rozwód i od razu podział majątku :D

Nawet nie dygają przed żonami, robią swoje, wielu wielu. A ile zon ma swiadomość zdrad i potrafią dalej żyć w małzeństwie, na początku się tak gada "nigdy bym zdrady nie wybaczyłą" a potem dzieci, wspólne kredyty itd i żyją ze sobą, ba..niejednokrotnie nawzajem się zdradzajac, życie.
SoDope
SoDope
  17 Mai 2012
Psyche30
Psyche30: ba..niejednokrotnie nawzajem się zdradzajac, życie.

jak jeden zdradza drugiego to niech sobie tak żyją ...

ja bym nie żyła ...

o Mama przyjechała z Częstochowy i dostałam pamiątkowy obrazek :zakochany: :D
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.