Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
lista tematów
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1571 z 1977
massacre: och kobieto, ale pędzisz do przodu!
Poza tym tutaj jedynie chyba Ty i maryjka nie narzekacie, po prostu bierzecie życie w swoje ręce nie obwiniając losu ;) xx
bo narzekaniem to nic się nie zdziała, sama pracuje w Lublinie, do pracy mam 35km dojeżdżam codziennie od ponad 3 lat, i na początku też pracowałam na zlecenie za nie najlepszą kasę
W sumie ja też się mogę pochwalić, że też niedługo będę mamusią ale moja 'ciąża' nie będzie trwała długo 
Poczekajcie pare dni to sie dowiecie o czym mówie :D
mój mąż już wybrał imię dla chłopca - Lew
po krótkim namyśle - kupimy mu wino, bo dla mnie to jest tak skomplikowany człowiek, że nie mam pojęcia co by go usatysfakcjonowało
Konto usunięte: mój mąż już wybrał imię dla chłopca - Lew
odważnie, zawsze to imię kojarzy mi się z tym seksuologiem Lwem Starowiczem
Konto usunięte: po krótkim namyśle - kupimy mu wino, bo dla mnie to jest tak skomplikowany człowiek, że nie mam pojęcia co by go usatysfakcjonowało
jak jest ladny to moge dla niego zatanczyc ;d i prezent z glowy.
Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.
Fajne imię, oryginalne i przy tym nie trąca tandetą.
Jasie i Marysie już są wcześniej, a imion typu Vivienne czy Dżesika w ogole nie chce mi sie komrntować.
Nie kumam w ogole jak polska rodzina mieszkająca w Polsce polskiemu dziecku moze dać imię dla czarnych 
Moja koleżanka swojej córce dała imię Helena, bardzo mi sie podoba :) już mi bokiem wychodzą dzieci polskich emigrantów, niemal każde to Nicole, Olivia, Olivier i Oskar 
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
*juz były
Tak to jest jak sie pisze z telefonu
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
massacre: Fajne imię, oryginalne i przy tym nie trąca tandetą.
Mój syn będzie miał na imie Leon albo Emil i będę o to imiona walczyła jak już się pojawi :D
mmaryja, gratulacje!
kurcze Wy tu na forum wszystkie się ogarniacie, a ja nadal mam chaotyczne życie. jakoś nie umiem dorosnąć.
A ja bym chciała żeby w ogole dziecko sie pojawiło, do imion w ogole teraz nie mam głowy...
Lubie biblijne imiona :)
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
kedi: kurcze Wy tu na forum wszystkie się ogarniacie, a ja nadal mam chaotyczne życie.
jakie wszystkie .... :D
massacre: Vivienne czy Dżesika w ogole nie chce mi sie komrntować.
Ja również:D
Ostatnio wymyśliłam, że jak będe mieć syna, to dam mu imię po moim i Mańka dziadku czyli Ryszard Antoni, po babci trochę lipa, bo jedna Teresa a druga Kazimiera z mojej strony, a nie podoba mi się.
Chyba, że po naszych rodzicach to: Daniela/Albina albo Jurek/Wiesław, ale te w ogóle straszne są ;C