Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1615 z 1977
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
To środek bakteriobójczy, przyspieszający gojenie się ran, służy też do uzdatniania wody pitnej. Popularny "fiolet", pomagał na piekące krosty podczas ospy już dawno temu, moja mama smarowała mi rozpuszczonym proszkiem nadmanganianu potasu rany podczas ospy i nie mam nawet blizn, a wszystko szybko się goiło. Możesz też synka kąpać w późniejszej fazie choroby w lekkim roztworze nadmanganianu potasu - do wanny z wodą dosypujesz proszek by woda stała się różowawa - bardzo szybko wysusza te uporczywe ranki.
jezu - studniówka .. kiedy to było ...
Pamiętam, że u mnie płaciłam za studniówka 230 zł za kiece chyba 200 zł.
Nie byłam u fryzjera ani u nikogo :P
@WilczeLyko
Ach, to ta fioletowa maść, trzeba było tak od razu :D
Pytałam sie o nią lekarki, ale powiedziała, że od lat juz tego nie dają na ospe. Zapisała jedynie jakiś syrop, który ma uśmierzyć swędzenie i bardzo rzadki Calamine Lotion. Wysusza doßć ładnie, najgorzej z buzią, strasznie mu wysypało, nawet wokół ust.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
@Maryjka
To Ty mnie rozumiesz :D ja na dupie nie usiedze, bo mną trzęsie zaraz... Teraz leci trzeci tydzień, nie wiem jak z tą ospą, moze bedzie i czwarty...
A Glossybox spoko, jestem bardzo zadowolona :)
Teraz juz czekam na trzeci :)
W pierwszym były próbki Rodial, uwielbiam tą markę, był tez krem Vichy który normalnie używam wiec spoko :). W drugim z kolei miałam dwa produkty pełnych rozmiarów: lakier do paznokci Sally Hansen, akurat SH nie używam, są wg mnie słabe i szybko sie odpryskują, kolor też nie jest jakiś oszałamiający i Krem La Roche.
Póki co, za te £12 ciężko być rozczarowaną. Dużo daje tez to, że dostajesz co miesiąc tkj prezent niespodziankę, a my kobiety to lubimy :D
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
@Babsy
To ja nie wiem jak Ty to robisz, pracowałam normalnie w ciąży, mimo ze czasem zasypiałam przed komputerem półprzytomna to jak najdłużej walczyłem sama ze sobą przed siedzeniem w domu. W sumie łącznie z okresem popprodowym było z 9 miesięcy w domu.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
No, ja to kupuję kilogramami

W UK pewnie leczenie wygląda inaczej, ale możesz jeszcze zapytać o dermatol (bizmutu galusan), na wysuszanie ran też jest świetny, grunt żeby małemu blizny nie pozostawały..
dasz radę, jest mnóstwo rzeczy do robienia z dzieciakiem;)
akurat co do tego to jest tylko kwestia organizacji. ja mam zamiar spędzać czas z dzieckiem i jednocześnie wykorzystywać go maksymalnie dla siebie.
dlatego kupię wózek do biegania, nosidełko do jazdy na nartach i tak dalej.