TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1048 z 1977

Czyli hulaj dusza - bana nie ma

zgroza z tymi cenami, już myślałam że w zeszłym roku było drogo, jednak ten to jakaś masakra. Wszystko przez straty wyrządzone pogodą ;/

No.. ale to w niektórym przypadku. Są takie warzywa / owoce, że cena jest śmiesznie niska.
Dziś np, na bazarku jak szłam do pracy trafiłam na pomidorki cherry po 3 zeta kilo :)

http://demotywatory.pl/3862752/Domowy-pupil

w tym roku tylko niektore owoce sa drogie - warzywa w tym roku...rolnicy z glodu wymra chyba. worek ziemniakow 3zl. nawet czosnek ponizej zlotowki. jeszcze pada ciagle. mialam nadzieje ze na fasolce chociaz zarobie, ale ni uja, nie wiaze straczkow do straganow od rolnika jest przebitka i 4-krotna w cenie to nie kwestia pogody czy zniszczonych plonow, serio.

No, moje maliny... fuck, fuck, fuck. a do tego susza straszna i o, kasy w uj

oddam deszcze chetnie:)
akurat wszystko co mam wolaloby susze.
a pada porzadnie prawie codziennie od 2 tyg
fasolek nie bedzie a reszta wygnije

i rzeczywiscie z malinami, ostatnio tata kupil - 2zl za opakowanie

U mnie taki koszyk malin 5 zl, a ost 5,5 ale fasola tania, 4 zl wczesniej byla po 9... Czeresnie drogie jak uj 11zl

No na skupie 2 zł za killo. Do tego straty ogromne przez suszę. Co więcej, przez te ostatnie upały mało co się nie wykończyliśmy. Nie da się zatrudnić nawet nikogo do rwania, bo za co? Także no. Jest zayebiście, nie wiem jak opłacę studia w tym roku.

dodam, że koszt produkcji malin i praca jest ogromna, mówie na wypadek gdyby ktoś tutaj był myślenia, że to sobie ot tak rośnie, a jedyny wkład to zrywanie.

moja sie jeszcze nie zaczela, jasia mam, ta wielka. na poczatku chociaz jest zwykle droga...

bylam 2 dni temu u siostry to slyszalam o kociaku, ktory sie chowal pod auta na parkingu i piszczal - szukalam go i myslalam ze ktos go zlapal i zabral do siebie (wzielabym go moze), bo go nie bylo. dzis mi napisala ze cale te dwa dni tam miauczal, ludzie nie dawali rady zlapac i dzis go 10 ludzi z tozem odlawialo, a takie malenstwo przerazony byl, ktos musial wyrzucic domowego ech. ten maluch juz jest bezpieczny, ale kuffa jak tak mozna? wyrzucac bo co, znudzil sie? ludzmi takich osobnikow nazwac nie mozna.

Jeżeli chodzi o ceny ... to ja tylko wiem jak klasyfikują się u mnie ceny pomidorów papryki sałaty lodowej i ogórków ...

a oliwki i ser favita zawsze w tej samej cenie ...

tak tak - nałogowo wpieprzam sałatke grecką XD

tez bardzo lubie. pycha, a z sosem greckim robisz tym gotowym z saszetki czy sama?

U mnie 7 a czasami 6.


U mnie obecnie po 15.

ja robie z sosem francuskim ...
z saszetki.

where are you now? where did you go? ;d

aha.. ja z greckim z saszetki. uwielbiam