Konto usunięte: staram się zwracać uwagę na certyfikaty, wszelakie. niestety nie da się uniknąć od tego typu produktów. nie kupujesz skórzanych butów i torebek? a kosmetyki testowane na zwierzętach?
skórzanych? z takiej prawdziwej skóry? nie

kiedyś nie zwracałam na to uwagi ale od dobrego roku nie kupuję produktów z prawdziwej skóry a w ogóle nie wiem czy kiedykolwiek kupiłam, nie jestem pewna czy jedne moje shoxy z nike mogą być z prawdziwej skóry, ale chyba nie

nie wiem czy nike uzywa naturalnej skory czy nie. a w sumie nie byloby mnie stac, tzn byloby ale nie dalabym np 1000 zl za skórzaną torebkę nawet gdyby. o
hej ale ja nie jestem wegetarianinem, ogolnie mam zasade ze nie ubiore futra czy skorzanych rzeczy bo po prostu nie sa mi potrzebne sa inne materialy swietnie zastepujace naturalną skórę. dlatego zastanawiam sie jak wege postrzegają świat w tym temacie, bo cierpienia zwierzat nie da sie w pewnym sensie uniknac zawsze znajdzie sie cos z tym zwiazane.