TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1293 z 1977

Czyli hulaj dusza - bana nie ma

wpadam w kompleksy jak czytam o waszej niedowadze

Czemu? Szczuplutka jesteś. Jak ma Cię to oddołować to ja nie mam niedowagi

ale czytam Kamilkę i Madzię to naprawdę czuję się jak słoń...

Przecież wy to teraz ten sam przedział wagowy Z resztą one chyba nie są szczęśliwe ze spadku swojej masy ciała ;) I nie czuj się jak słoń bo wg mnie to kruszyna jesteś ;)

najbardziej przereklamowany lek w historii farmacji

ale walnęlaś faila. :D

Fakt. Ale kasiorę na nim zbijają okrutną bo ludzie łykają to jak młode pelikany.

Otóz to, teraz jeszcze doszła Rutinacea i pewnie milion innych generykow powstanie a ludzie dalej beda wierzyc ze rutyna wchłania sie z takiej postaci farmaceutycznej... Podczas gdy zjedzenie torebki kaszy gryczanej załatwi im tyle rutyny co cięzarówka Rutinoscorbinu, podobnie jak ze wszystkimi bez wyjatku suplementami diety i homeopatami = towar dla jeleni.

Jezu, ja mam chyba zaburzenie jakieś

Dokładnie. Ale ludzie wolą łyknąć tabletkę, bo to łatwiejsze niż skomponowanie pełnowartościowego posiłku :) Ja staram się omijać te specyfiki z daleka, i ogólnie łykać jak najmniej zbędnych tabletek...

wez ty mnie nie denerwuj, z tym słoniem to juz przegiełas, jestes chudsza ode mnie

na pewno nie

W zasadzie nie ma na swiecie diety ktora uzupełni zapotrzebowanie w dokładnie 100 procentach na wszystkie składniki, zawsze czegos bedzie za duzo lub za mało... Poza tym przy dobieraniu sobie posiłków koneicznie jest ich staranne ważenie a to dla wiekszosci ludzi juz zapora nie do przejscia :) Najlepiej łyknac 10x taka iosc suplementu i załątwione, a potem przychodza tacy do mnie do apteki i mowia ze niedobory maja i zebym dał inny suplement i tak w koło macieju, a kierownicy czasem wymuszaja na pracownikach apteki sprzedaz suplementu (bo kierownik dostanie "gratisa" od menedzera danej firmy farm.) no i pojawia sie pytanie czy mamy ludziom mowic ze kupuja kota w worku czy isc za poleceniem przełozonego i wciskac kit :)

patrzcie na to

http://www.fotka.pl/profil/armbinderKrk

w sumie fakt, nie powinnam tak wiecznie narzekać bo są ludzie którzy mogą to źle odebrać ;* ale mnie to serio męczy i martwi, bo z tym spadkiem wagi mam teraz masę problemów, do tego nie mogę póki co przytyć.. nie było mnie kilka dni w domu i rodzina poznała po mnie że jestem chudsza niż przed wyjazdem. Zresztą ja też to widzę bo powoli rajstopy na mnie wiszą. To jest na prawdę okropne... A strasznie mnie irytuje i dołuje gdy ktoś mówi że mam anoreksję (chociażby dzisiaj w sklepie), bo jem jak każdy (pomijając fast foody i słodycze), do tego wciskam w siebie wtedy gdy głodu nie czuję (co sprawia że co dziennie boli mnie brzuch) - i co? na prawdę chora sytuacja.



otóż to...