Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
lista tematów
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 1720 z 1977
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Prinzo zaruchałbyś go na śmierć, chłopak widać że ma słabą kondycję ;)
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Tomek
Teraz musisz zacząć żądać bana dla gada za obrazliwego posta, tak jak on zawsze skomla i płacze bo go nikt nie lubi i wszyscy ponadto muszą ponieść karę za to, że sam z siebie zrobił pośmiewisko na forumie.
Okropne, och :(
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Konto usunięte: toś mnie pocieszyła ale dzisiaj już jest lepiej z ustami, więc liczę, że już mi przeszło
dobrze ze juz lepiej:) mi nie chcialo sie ponadto ciagle smarowac, wiec i sie luszczylam...
w pierwszych 2 mscach mialam ta sama wage, w 3 schudlam 1 kg, od 4go zaczelam tyc ;) spoko, nadrobisz:) byle nie 20 kg jak ja...

Konto usunięte: nie nie. ogólnie mam ciążę podwyższonego ryzyka, więc trochę dmucham i chucham na siebie. na razie czuję się dobrze, ćwiczę sobie jogę 2h dziennie, truchtam troszkę i maszeruje bo biegać raczej nie będę do końca ciąży
jeszcze muszę sobie kupić piłkę bo nie mam, a bym się porozciągała jakoś fajnie
oj. to sie oszczedzaj... ja bralam duphaston do konca 1 trymestru. pomogl ;)
też sobie łykam:)
Babsy: w pierwszych 2 mscach mialam ta sama wage, w 3 schudlam 1 kg, od 4go zaczelam tyc ;) spoko, nadrobisz:) byle nie 20 kg jak ja
no zobaczymy, jeszcze wszystko przede mną. oby dzieciak był zdrowy i tylko to na razie się liczy, jak utyję to trudno, później będę miała wyzwanie;)
to powinno byc dobrze:)
Konto usunięte: no zobaczymy, jeszcze wszystko przede mną. oby dzieciak był zdrowy i tylko to na razie się liczy, jak utyję to trudno, później będę miała wyzwanie;)
na karmieniu piersia spada raz dwa ;) ja karmilam tylko poltora msca... a fajne to:) choc sie zarzekalam, ze nie chce, bo nie lubie miziania sutow :) oksytocyna dziala ;)
ech, w ciazy narzekalam, ze mam najgorsze samopoczucie w zyciu, a teraz wspominam ja z sentymentem:)