Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
lista tematów
TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 220 z 1977
Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
massacre: ehhh to lipa, ze trzeba czekac. Podziwiam, za odwage - ja sie do "szefowania" nie nadaje - wlasny biznes? o nie osiwialabym :D
ale ja narazie nie mam zatrudniac nikogo, tzn bede prowadzic podnajem w lokalu to masz np jak wynajmujesz biurko stylistce paznokci - ona Ci placi jakas kwote a co ona robi w pracy Cie nie interesuje ;d moj kuzyn mowi, ze lepszy maly wlasny biznes niz zlota praca u kogos.
Konto usunięte: ale ja narazie nie mam zatrudniac nikogo, tzn bede prowadzic podnajem w lokalu to masz np jak wynajmujesz biurko stylistce paznokci - ona Ci placi jakas kwote a co ona robi w pracy Cie nie interesuje ;d
dopoki nie zdradzisz rodzaju biznesu, to nie bardzo wiem jak to wyglada, moge sie jedynie domyslac :)
kwestia chyba podejscia. Ja nie krytykuje, ja podziwiam, bo ja sie po prostu nie nadaje na wlasciciela jakiegokolwiek biznesu


Moj szef z kumplem otworzyli niedawno nowy biznes (mojego szefa kolejny biznes, hair & bueaty salon tez juz ma

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
massacre: kwestia chyba podejscia. Ja nie krytykuje, ja podziwiam, bo ja sie po prostu nie nadaje na wlasciciela jakiegokolwiek biznesu Wg mnie taka osoba powinna byc przebojowa, charyzmatyczna, przedsiebiorcza, dynamiczna, pomyslowa - ja w pracy jestem nieco autystyczna - ze tak to nazwe
Moj szef z kumplem otworzyli niedawno nowy biznes (mojego szefa kolejny biznes, hair & bueaty salon tez juz ma - z reszta pamietasz jak sie pytalam o szczeguly rekrutacji fryzjerek, kosmetyczek itp.), ja im daje "tylko" "support" min legal advice, administrative support, bookkeeping support - jestem w tym dobra, ale na wspolnika to sie nawet nie pcham - nienawidze ryzyka ponoszenia kosztow i uwielbiam miec wyplate regularnie i w tej samej kwocie :D
wiesz, Ty w UK zarobisz dobrze, a w PL? na moim przykladzie początkujący fryzjer zarabia srednio 500 zl, jak sie rozkreci, dostanie umowe itp to 900-1200zl, w sieciowkach typu Jean Luis Davis jest 10 zł na godzine, pracujesz co drugi dzien od 9 do 15 a piatek sobote i niedziele od 9-21

Dlatego ja sie otwieram, codziennie od 9-15, robie podwynajem, dziewczyny robią paznokcie i dopłacają mi do czynszu, ile wyrobią to mnie nie interesuje. Ja mam 'mniejszy' czynsz a one są zadowolone, zreszta to centrum miasta ruch bedzie. Z czasem zatrudnie kogos do pomocy i bedzie. :-) poki nie sprobuje to sie nie dowiem, a uwierz mi ze boje sie jak cholera, ze dlugow narobie, ze nie bede miala z czego placic... itp.
powiedziałam koniec nabijania komuś do kieszeni, czas zarabiac DLA SIEBIE. kropka. ;d
w piatek z mężuniem idziemy na szkolenie jak krok po kroku otworzyc firme i starac sie o dofinansowanie z roznych zrodel. zobaczymy :-)
Nie porownywalabym tego w ten sposob. Jak sie ma dobra prace, to sie ma dobre zarobki, fryzjerki w salonie mojego szefa dostaja 700-800 funtow miesiecznie, pracujac 7 dni w tygodniu - nie jest to wiele biorac pod uwage koszty zycia w UK, ktore sa o wiele drozsze niz np w PL - wiec ciezko to tak porownywac... Wiadomo, kosmetyki i ciuchy mamy tansze relatywnie do zarobkow ofkors

My dzisiaj mamy z moim rozmowe na temat "drugie dziecko teraz czy za rok", bo tez na macierzynskim wcale nie jest kolorowo - dostajesz z 70% swojej pensji. Chociaz ja to mam w dupie, bo moja pensja jest dosc wysoka jak na pensje kobiety w tym kraju - tak, tak dyskryminacja tez tu w UK jest - uje zanizaja nam kobietom stawki

Druga sprawa, tak jak pisalam ja sie wlasna firme nie nadaje, myslimy, zeby zainwestowac w nieruchomosci - to znaczy jedna nieruchomosc


Konto usunięte: poki nie sprobuje to sie nie dowiem, a uwierz mi ze boje sie jak cholera, ze dlugow narobie, ze nie bede miala z czego placic... itp.
Masz dobre podejscie. Swiat do odwaznych nalezy

Grunt to dobry biznesplan i pozytywne nastawienie


"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Konto usunięte: iFeelSooLost:
900-1200zl
juz nie wspomne jak z tego sie utrzymac caly miesiac, zrobic oplaty, kupic zarcie i jeszcze gdzies wychodzic, do kina i prowadzic zycie towarzyskie - nierealne.
Kochana, tak samo w Londynie, zapomnij ze sie utrzymasz za 900-1200 funtow, jezeli chcesz zyc na swoim - zawsze mozna wynajmowac pokoj jak to robi wielu Polakow w UK.
Mortgage za 2 sypialnie i salon w Londku to jakos 700-800 funa
Rachunki (woda, prad, council tax) ok 240 funa (stare mieszkania i chaty maja jeszcze gaz)
Dolicz zywnosc, transport, chemie, ubrania, TV licence, telefon stacjonarny, komorke, ubezpieczenie na samochod... co my tam jeszcze placimy

no i w naszym przypadku przedszkole dochodzi prawie 900
Za uja nie wyzyjesz za pensje 900-1200

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

teraz sobie przeczytałam umowę, do tego lokalu to jest tak, liczmy ze opuszcza najem na 2,600, to na dzien dobry musze wplacic dwukrotnosc czynszu (kaucja zwrotna) czyli 5,200 + oplate za bieżący miesiac np od 1 wrzesnia to kolejne 2,600
+
to jest najlepsze
UWAGA:
prowizje dla agenta z ktorym podpisuje umowe w WYSOKOSCI 1 CZYNSZU + 23% VAT

Czyli sumując, gdybym podpisywala umowe od 1 wrzesnia to mam do oplacenia:
5,200+2,600+ok 2,850 (z 23%vat) = 10 tys 300

...

nie wiem co napisac i jak to ogarnąć.
